Rajdy|Formuła 1|GSMP|Wyścigi|OffRoad|Rallycross|Inne| 
TopRally.pl
RSMP | WRC | RPP | RSME | KJS | Inne | IRC
Trzech Panów Q:
Najobszerniejsza w internecie baza osiągnięć:

- Janusza Kuliga,
- Leszka Kuzaja i
- Tomasza Kuchara
Współpraca
Jeżeli chcesz współtworzyć nasz serwis rajdowy lub posiadasz materiały, które chciałbyś aby się tutaj znalazły - napisz do nas:
redakcja[malpa]toprally.pl.
30 Rajd Karkonoski
II runda RSMP, II runda Regional Rally Cup16-17.05.2015Liczba odcinków: 9
Całkowita długość rajdu: 427.09 km
Długość odcinków: 121.5 km
Informacje
Oficjalna strona
Lista zgłoszeń
Wyniki końcowe
Typowanie wyników
Galerie zdjęć
Video galerie
2015-05-21 18:19
Mówią po Karkonoskim
W miniony weekend odbyła się druga runda RSMP. Oto co mówią zawodnicy po rajdzie: Maciej Rzeźnik, Przemysław Mazur, Grzegorz Musz, Bogusław Browiński, Igor Pietrzak, Marcin Górny, Zbigniew Cieślar

Maciej Rzeźnik: Bez wątpienia był to dla nas bardzo trudny start. Niestety z różnych powodów to właśnie podczas tego rajdu po raz pierwszy w tym sezonie mieliśmy okazję rywalizacji za kierownicą Forda Fiesty R5. Nie było to łatwe zadanie, bo nasi konkurenci bardzo mocno przepracowali początek sezonu i oprócz startu w Rajdzie Świdnickim zaliczyli także rajdy treningowe. Nie znaczy to jednak, że narzekamy. Musimy po prostu mocno przygotować się do kolejnych rund, a przede wszystkim spędzić więcej kilometrów za kierownicą naszego samochodu rajdowego. To pozwoli nam na szybsza jazdę i podejmowanie większego ryzyka, bo podczas minionego rajdu jechaliśmy zbyt zachowawczo. Przed kolejnym występem czeka nas sporo pracy. Mam też nadzieję, że uda nam się więcej testować być może także w warunkach rywalizacji na rajdzie poprzedzającym kolejną rundę RSMP.

Przemysław Mazur: Od kilku lat Rajd Karkonoski bywa dla nas w pewien sposób szczególnie trudny. Podobnie było i w tym roku, bo rywalizację rozpoczęliśmy właśnie od drugiej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Nie jest to łatwe zadanie, bo ta impreza słynie z trudnych odcinków specjalnych o zmiennej charakterystyce. Aby jechać tutaj szybko trzeba mieć duże zaufanie do samochodu i jego ustawień, aby walczyć o czołowe pozycje trzeba jechać bardzo odważnie i pewnie. Nam trochę do tego brakowało, ale mamy świadomość gdzie są cenne sekundy, które traciliśmy do naszych konkurentów. Na całe szczęście różnice są minimalne, a to zapowiada naprawdę ciekawy sezon. Chcemy przyspieszyć i włączyć się do walki o czołowe pozycje. Mam nadzieję, że będzie to możliwe już od najbliższego rajdu.
Chcielibyśmy także bardzo pozdrowić i życzyć zdrowia Radkowi Typie i Danielowi Siatkowskiemu. Chłopaki trzymajcie się i do zobaczenia niebawem!



Rajd Karkonoski: Grzegorz Musz i Bogusław Browiński stają na podium w Klasie 3!

30. Rajd Karkonoski stanowiący drugą rundę Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polskich okazał się udany dla Grzegorza Musza i Bogusława Browińskiego. Zawodnicy PSB Mrówka Rally Team zdobyli pierwsze punkty w tegorocznym sezonie, stając na najniższym stopniu podium w Klasie 3 i zajęli siedemnaste miejsce w klasyfikacji generalnej.

Odcinki specjalne zlokalizowane w Kotlinie Jeleniogórskiej mają opinię jednych z najtrudniejszych tras asfaltowych w Polsce. Tegoroczna edycja zawodów przebiegała w większości po dobrze znanych drogach wokół Karpacza i Lubomierza, lecz w harmonogramie pojawił się nowy odcinek specjalny - Gradówek. Zawody rozpoczęły się w sobotnie popołudnie od dwukrotnego przejazdu odcinka specjalnego Karpacz ze słynną hopą, na której najdłużej loty osiągają blisko 40 metrów! Grzegorz Musz i Bogusław Browiński od początku jechali równym tempem, plasując się w okolicach dwudziestego miejsca w klasyfikacji generalnej. Niedziela przywitała zawodników zachmurzonym niebem. Z ciemnych chmur nie spadł jednak deszcz, a słonce szybko wysuszyło poranną wilgoć i zawodnicy rywalizowali na suchym asfalcie. Reprezentanci PSB Mrówka Rally Team utrzymali równe tempo i zameldowali się na mecie w Jeleniej Górze z dobrym wynikiem, choć jak przyznaje Grzegorz Musz, osiągane czasy nie są w pełni satysfakcjonujące i zapowiada chęć poprawy tempa jazdy na kolejnych rajdach.

Grzegorz Musz: Rajd Karkonoski od strony organizacyjnej oraz pod kątem atrakcyjności odcinków specjalnych jest jednym z najlepszych w całym sezonie. Duże słowa uznania dla organizatora, który przygotował wspaniały rajd. Odcinki specjalne były niezwykle wymagające, ciekawe, zróżnicowane i bardzo nam się podobały. Podczas sobotniego etapu pokonaliśmy dwukrotnie OS Karpacz nie popełniając większych błędów i wydawałoby się, że dość sprawnym tempem. Osiągane przez nas czasy nie były jednak w pełni satysfakcjonujące. Czołówka 2WD, a w szczególności „R-dwójki” były bardzo szybkie. Niedziela to sześć wymagających odcinków specjalnych, na których chcieliśmy jeszcze przyspieszyć. Niestety odezwała się moja niedyspozycja spowodowana przeziębieniem, z którym walczyłem od samego zapoznania, co w znacznym stopniu utrudniało utrzymanie odpowiedniej koncentracji. Osiągnęliśmy metę na trzecim miejscu w Klasie 3 oraz szóstym w klasyfikacji aut napędzanych na jedną oś. Z jednej strony miło jest odbierać puchary na mecie, ale osiągane czasy na poszczególnych próbach zdecydowanie nie są szczytem naszych marzeń i możliwości. Wierzę, że z każdym rajdem będziemy podkręcać tempo, zwłaszcza, że wiemy gdzie tracimy i na tym będziemy się skupiać. Dziękuje chłopakom z mojego zespołu za zaangażowanie podczas zawodów i testów oraz wszystkim naszym partnerom: EREM, Rockwool, Bolix, TYTAN, Wkręt-Met, Prezydentowi Miasta Przemyśla, a w szczególności Grupie Polskie Składy Budowlane (MRÓWKA ), za zaufanie i wsparcie, bez którego rywalizacja na najwyższym poziomie nie byłaby możliwa.

Bogusław Browiński: Rywalizacja podczas 30. Rajdu Karkonoskiego już za nami. Przepiękne krajobrazy i niezwykle trudne odcinki specjalne karkonoskiego klasyka dostarczyły sporo emocji. Niestety, nie wszystkie założenia podczas rajdu zostały przez nas zrealizowane, ale nie składamy broni i pracujemy nad poprawieniem tempa w kolejnych rundach. Dziękuję organizatorom za świetną organizację, kolegom z osiągniętych wyników, całemu zespołowi za świetną pracę podczas zawodów oraz wszystkim, którzy nas dopingowali i obdarzyli swym zaufaniem.


Inex24 Rally Team na podium wśród Fiest

Igor Pietrzak: Rajd Karkonoski bardzo wysoko w tym roku podniósł poprzeczkę. Mam na myśli nie tylko poziom trudności trasy, ale także stronę organizacyjną. Duże słowa uznania dla ludzi, którzy przygotowali tą imprezę. Odcinki były bardzo wymagające, ale nasza Fiesta doskonale spisywała się w tych warunkach, więc jazda dała nam ogromną satysfakcję.

Sobotni etap, mimo problemów z przegrzewającą się oponą możemy podsumować, jako spokojny. Niedzielę też staraliśmy się jechać równo, z czystym kontem i udawało się to do feralnego zakrętu, który zapisze się chyba na stałe w historii rajdu. Byliśmy jedną z tak licznej grupy załóg, które wypadły z drogi w tamtym miejscu. Bardzo chcę podziękować kibicom, którzy z takim poświęceniem nam pomogli, bo byłby to koniec rajdu. Wydawało się, że samochód, mocno nie ucierpiał, ale na strefie nie wyglądało to już tak optymistycznie. Pechowo zabrakło nam zapasowej części i z jednym uszkodzeniem nie byliśmy sobie w stanie poradzić, ale serwis i tak wykonał świetną pracę. Złamane mocowanie skrzyni biegów mogło skończyć się poważniejszą awarią, ale podjęliśmy decyzje o powrocie na trasę, żeby bronić trzeciego miejsca. Gdyby nie problemy to myślę, że walka o drugi stopień podium byłaby w naszym zasięgu, ale zdecydowaliśmy się, nie ryzykować. Rywale mocna naciskali, ale do końca utrzymywaliśmy tempo, które pozwoliło zachować przewagę i dowieź do mety pozycję na podium.

Wróciliśmy z Jeleniej Góry zmęczeni, ale bogatsi o kolejne doświadczenia i z pucharami, które będą piękną pamiątką trudnego 30 Rajdu Karkonoskiego. Jeszcze raz dziękuje tym, którzy nam pomogli. Kibicom, mechanikom i oczywiście naszym partnerom: INEX, Uranos, Mistal, Novium, Metaltech oraz Myworks.


Marcin Górny i Zbigniew Cieślar wygrywają Klasę 4F w Rajdzie Karkonoskim

Marcin Górny: „Moment wjazdu na metę był dla nas pięknym przeżyciem. Ciężki i wymagający weekend kończymy na pierwszym miejscu w klasie 4F. W drodze po ten wynik mieliśmy naprawdę trudnych rywali. Ogromne słowa uznania dla całej stawki naszej klasy, a w szczególności Rafała Kręciocha i Marcina Roika oraz Rafała Stalmacha i Radosław Banach, dwóch załóg, które nawet na moment nie pozwalały nam odetchnąć. Utrzymać szybkie tempo, na tak trudnej trasie było naprawdę ciężko. Deszczowe prognozy nie sprawdziły się, ale i w słonecznej pogodzie wąskie, kręte odcinki zebrały spore żniwo.

Tempo rywalizacji rozkręcało się z każdym odcinkiem. My staraliśmy się jechać równo i unikać błędów. Po pechowym odpadnięciu Rafała skupiliśmy się przede wszystkim na obronie prowadzenia w 4F. Pomimo złapanego „kapcia” plan udało się zrealizować i z Jeleniej Góry wywozimy piękne puchary. Konkurenci, na pewno już w Gdańsku będą starali się odebrać nam prowadzenie, więc za miesiąc czekają nas jeszcze większe emocje.

Dziękuje za piękny weekend Zbyszkowi, zespołowi, kibicom i oczywiście partnerom: Kebab Ahmed, Tor kartingowy Zyg-Zak oraz Sznajder Baterie. Ogromne podziękowania także dla Agnieszki Zych oraz jej rodziców Anny i Henia Zych, wspaniałych ludzi i naszych wiernych kibiców, którzy bardzo o nas zadbali, ugościli i w wielu sprawach pomogli podczas tego startu. Rajd Karkonoski to nasz wspólny sukces. Dziękujemy!

Zbigniew Cieślar: „Jubileusz Rajdu Karkonoskiego zapisze się w historii, jako doskonałe sportowe widowisko. Był to pracowity i męczący weekend, ale szansa zmierzenia się z tymi trasami wszystko rekompensuje. Marcin spisał się naprawdę doskonale i to co na Rajdzie Świdnickim było blisko, teraz stało w pełni się udało – stanęliśmy na najwyższym stopniu podium. Nie przyszło to łatwo, ponieważ walka w klasie była niesamowita. Cała stawka coraz bardziej się wyrównuje i tempo rywalizacji z każdym rajdem rośnie.

Odcinki, tak jak się spodziewaliśmy były bardzo trudne. Nie brakowało zdradliwych miejsc, dlatego trzeba było jechać naprawdę mądrze i cały czas z pełną koncentracją. Szkoda, że Rafał i Marcin tak pechowo zakończyli swój start, ale myślę, że szybko będą chcieli odrobić straty.

Dziękuje wszystkim, którzy mieli swój wkład w ten weekend i wynik. Zabieramy z Karkonoskiego nie tylko cenne punkty, ale także motywację i dużą dawkę pozytywnych emocji.
Dodaj do:

(robo)
2015-05-21 18:19:00Mówią po Karkonoskim2015-05-18 22:38:00Drugi start, drugie podium Byśnikiewicza!2015-05-17 19:02:00Habaj triumfuje w Jeleniej Górze2015-05-17 18:43:00Oleksowicz z czwartym wynikiem na Karkonoskim2015-05-17 18:39:00Tomasz Kasperczyk z problemami na Karkonoskim 2015-05-15 08:48:00Mówią przed Rajdem Karkonoskim2015-05-14 07:23:00Radek Typa lubi trasy Rajdu Karkonoskiego2015-05-13 13:53:00Oleksowicz gotowy do walki w Karkonoszach2015-05-08 15:26:0089 załóg na liście Rajdu Karkonoskiego2015-05-05 18:20:0030 Rajd Karkonoski
Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza 202109-09.05.2021
Kalendarze:
    Medaliony Motoryzacji - Janusz Kulig
    Tomik poświęcony śp. Januszowi Kuligowi. Wspomnienia bliskich, znajomych, dziennikarzy i kibiców. Biografia, historia startów, ostatni wywiad oraz zdjęcia i filmy o Januszu Kuligu.

    Więcej informacji 



    Logowanie
    Login:
    Hasło: 
    © 2000-2014 Copyright by TopRally.pl, All Rights Reserved 
    Ta strona używa Cookies

    Informujemy, iż w serwisie TopRally.pl są wykorzystywane pliki cookies. 

    Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies i rezygnacji z możliwości ich stosowania w swojej przeglądarce internetowej.

    Więcej informacji na temat stosowania plików cookies znajduje się w Polityce Prywatności.

    Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies.

    Akceptuj cookies