Dużo emocji i dramaturgii | Zajmując piąte miejsce w klasyfikacji generalnej 8 Rajdu Nikon, załoga PSO Michelin Rally Team umocniła się na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Polski, mając cztery punkty przewagi nad kolejnym w punktacji Tomaszem Kucharem.
Sebastian Frycz:
Dużo emocji i dramaturgii jak na jeden rajd. Na trzecim odcinku specjalnym na hamowaniu przed szykaną złapałem kapcia, musiałem tak dotoczyć się do mety i traciłem około minuty, spadając na 13 miejsce w klasyfikacji. Potem było już lepiej, narzuciliśmy niezłe tempo, odrabialiśmy straty, ale obróciłem się na jednym z zakrętów przedostatniej próby. Ze swoim głównym rywalem do wicemistrzowskiego tytułu Tomkiem Kucharem przegrywałem blisko 50 sekund. Ale w naszym zasięgu był Michał Bębenek, którego musieliśmy przejść, aby mieć kontakt z Tomkiem. Tymczasem okazało się, że dostaliśmy minutę kary za wcześniejszy wjazd na siódmy PKC. Przesunęło nas to znów w klasyfikacji przed drugim etapem i zawalił się cały plan. Po tym wszystkim myślałem, że już nie można mieć większego pecha i że nie będę walczył w Płocku o tytuł wicemistrza Polski. Okazało się jednak, że Michał Bębenek i Tomek Kuchar mieli dużo większego niż ja wczoraj i na dwóch ostatnich oesach odpadli obaj moi najgroźniejsi rywale.
Cieszę się z tego, że dojechałem do mety, zdobyłem punkty i jestem na drugim miejscu w klasyfikacji. Nie walczyłem do końca z Kajetanowiczem, bo jego pozycja nie jest dla mnie zagrożeniem. A ja musiałem dowieźć jakiekolwiek punkty do mety, było to dla nas priorytetem. Mieliśmy bardzo dobrze przygotowany przez Leszka Kuzaja samochód, ustawienia takie jak na Rajdzie Rzeszowskim. Sprawdzone, przetestowane, wiadomo było, że da się szybko jechać. Nie było więc żadnych problemów z samochodem i doborem opon, za co bardzo dziękuję całemu mojemu zespołowi.
Partnerami Sebastiana Frycza i Jacka Rathe na 8 Rajdzie Nikon byli PSO, BRE Leasing i Novol.
ip
(Wojciech Fuk) |