Jeżeli chcesz współtworzyć nasz serwis rajdowy lub posiadasz materiały, które chciałbyś aby się tutaj znalazły - napisz do nas: redakcja[malpa]toprally.pl.
Loeb zapowiada ciekawy sezon i ... koniec kariery?
Do pierwszej rundy Rajdowych Mistrzostw Świata, Rajdu Szwecji zostało piętnaście dni. Sebastien Loeb jest przekonany, że zbliżający się sezon będzie bardzo ekscytujący. W trakcie testów w Szwecji zapowiedział, że może być to jego ostatni sezon w WRC.
Francuz był dominującą postacią w WRC przez ostatnie lata, zdobywając siedem tytułów mistrza świata, a teraz wyznaczył sobie nowy cel: ósmy tytuł w trzecim samochodzie WRC Citroena i to w nowej specyfikacji.
"Kiedy regulaminy nie zmieniają się przez ostatnie lata i masz jeden samochód, który jest silniejszy od innych, na początku nowego sezonu, nie można spodziewać się większych różnic i liczę na utrzymanie tego." – oświadczył pewny pozycji Citroena S. Loeb.
"Na pewno sporo rzeczy zmieni się, będzie więcej nowych kierowców, samochody będą bardziej dostępne i pojawi się nowy producent, więc wszystko to sprawia, że sezon będzie ciekawy. Zawsze jest to jakieś zaskoczenie, kiedy pojawia się nowy samochód i nowe przepisy. Nie mamy żadnego punktu odniesienia. Nawet dla nas tudno jest powiedzieć, co zrobiliśmy dobrego, a co złego, ponieważ nie możemy porównać tego samochodu z C4 WRC. Sytuacja jest całkiem inna niż wtedy, kiedy przesiadaliśmy się z Xsary do C4. Regulaminy były takie same, więc można było porównać oba samochody. "– dodał kierowca.
Zespół Citroena wysłał swoich kierowców do Szwecji gdzie odbędą ostatnie testy przed Rajdem Szwecji. W rozmowie z szwedzkimi mediami Sebastien Loeb ujawnił, że być może będzie to ostatni Rajd Szwecji w karierze ...
"Mój kontrakt wygasa wraz z końcem sezonu. Nie podjąłem jeszcze żadnej decyzji, ale czuję, że chcę spędzać więcej czasu z rodziną. Nie ma mnie w domu przez około 200 dni w roku. Powinno się przerwać kiedy jest się na szycie. To może mój ostatni Rajd Szwecji." - powiedział Loeb.
O swojej przyszłości wypowiada się enigmatycznie, choć jasno stwierdził, że nie interesują go wyścigi NASCAR:" Nie, nie lubię owalu. Jestem za stary na F1. Wybiorę albo Le Mans, albo DTM. "
Loeb dodał także, że ma nadzieję, że warunki z testów będą takie same w trakcie rajdu.
"Samochód jest bardzo czuły, trzeba wystrzegać się błędów. Zachowuje się też inaczej bo jest krótszy. Jest bardziej nerwowy. Kibice polubią nowe rajdówki. Dźwięk jest inny, przypomina samochody wyścigowe." - relacjonował Loeb dziennikarzom wrażenia z jady DS3 WRC.
Po Loebie szanse na poznanie nowej rajdówki będzie miał wreszcie Petter Solberg.
Informujemy, iż w serwisie TopRally.pl są wykorzystywane pliki cookies.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies i rezygnacji z możliwości ich stosowania w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji na temat stosowania plików cookies znajduje się w Polityce Prywatności.
Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies.