ProfiAuto Racing Team na Rajdzie Barbórka | Od kilku sezonów marka ProfiAuto obecna była na Barbórce Warszawskiej wspólnie z Waldemarem Kluzą. Tegoroczna, 54. edycja będzie jednak wyjątkowa, ponieważ rajd będzie nie tylko ważnym punktem promocji firmy i jej partnerów, ale również reprezentacja zawodników zespołu mocno urosła. W ten weekend w Warszawie barwy ProfiAuto Racing Team reprezentować będą duety: Waldemar Kluza / Daniel Stawiarski (Ford Fiesta Proto), Michał Tochowicz / Bartosz Herban (Peugeot 208 R2 VTi) oraz Łukasz Kopiec i Bartosz Rabsztyn (Peugeot 208 R2 VTi). Dla każdej z tych załóg będzie to swojego rodzaju debiut, ale motywacja i mobilizacja jest równie mocna. Cel to walka o awans na OS Karowa i wynik, który pozwoli pozytywnym akcentem zakończyć inauguracyjny sezon startów zespołu.
Barbórka 2016 to sześć sobotnich odcinków specjalnych, na których rozstrzygnie się rywalizacja o start na wieczornym odcinku na ulicy Karowej. Łącznie będzie to prawie 28 km OS-owych. Magia odcinka Karowa sprawia jednak, że najbardziej emocjonujące są te dwa ostatnie kilometry. Nie pozostaje nic innego, jak zaprosić na Rajd Barbórka 2016. Startujemy w sobotę już od 8: 00 na Służewcu. Liczymy na Wasze mocno zaciśnięte kciuki!
Waldemar Kluza: Nadszedł czas tego ostatniego startu w sezonie 2016. Przygotowuje się do mojej piątej Barbórki i chociaż te poprzednie starty nie były szczęśliwe, liczę na to, że teraz wszystko się odmieni. W tym roku pojawimy się Fordem Fiestą i będzie to pierwszy rajdowy start tego samochodu. Przed tą edycją rajdu poświęciliśmy wspólnie z Vacat Serwis chyba najwięcej czasu na przygotowania. Pojeździłem Coltem i Fiestą, więc testy były wyjątkowo intensywne, a jestem pewien, że to zaprocentuje. Oczywiście, jak to na Barbórce, klasę mamy bardzo mocną, ale damy z siebie wszystko, żeby pokazać potencjał Fiesty.
Rajd to krótki, ale silna stawka i ranga imprezy podnoszą emocje. Cały zespół i nasi partnerzy, wszyscy bardzo liczymy na dobry wynik i zakończenie sezonu awansem do Karowej. To impreza bardzo ważna dla nas i sponsorów.
W tej walce wspierać nas będą ProfiAuto, Stalco, TRW, AutoCzesciValdi.pl, Planeta-Budowlana.pl, Millers Oils, Vacat Serwis, Rally-Tech.pl, Buchti.pl Promotion oraz GSMP.pl
Michał Tochowicz: Sezon był ciężki i mieliśmy sporo trudnych momentów, ale mam nadzieję, że końcówka roku da nam dużo satysfakcji. W ten weekend nowości i wyzwań nie zabraknie, ale cieszę się na ten start. Sezon GSMP już dawno za nami, ale głód jazdy jednak pozostał. Od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem, żeby wystartować w rajdzie i teraz w końcu uda mi się to zrealizować. Według wcześniejszego planu mieliśmy się pojawić już w Rajdzie Cieszyńskiej Barbórki, ale w ostatniej chwili plany pokrzyżowały mi problemy ze zdrowiem. Pozostaje nadal wierny Peugeotowi, ale tym razem będzie to w pełni rajdowa broń – Peugeot 208 R2 VTi, przygotowany przez Rallytechnology. Jest to pierwsza okazja do współpracy z tą firmą, ale tak, jak w GSMP mam szczęście trafiać na bardzo dobre ekipy. Za nami poniedziałkowe testy i ten dzień wystarczył, żebym był pod dużym wrażeniem profesjonalizmu tej ekipy. Na prawym fotelu też będę miał duże wsparcie, bo będę mógł liczyć na bardzo duże doświadczenie Bartka Herbana.
Myślę, że mając takie wsparcie to dobry wynik jest w moim zasięgu, ale przede wszystkim skupiam się na tym, żeby czerpać, jak najwięcej frajdy z jazdy 208-ką i podziękować wszystkim, którzy wspierali nasz zespół w tym sezonie. Peugeot 208 nie może się równać mocą i przyspieszeniem z naszym wyścigowym „lwem”, ale pod względem zawieszenia, prowadzenia i hamulców potrafi zaimponować. Wystarczyło kilka chwil na testach, żebym poczuł się pewnie za kółkiem, więc jestem pewien, że będzie to bardzo przyjemna jazda i cenne doświadczenie.
Bardzo serdecznie zapraszam do odwiedzenia w ten weekend naszej stolicy i śledzenia rywalizacji i oczywiście odwiedzenia naszego serwisu na Bemowie. Zapowiada się, że będzie zimno i deszczowo, ale atmosfera na pewno będzie gorąca. Zapraszam wspólnie z partnerami: ProfiAuto, Buchti.pl Promotion oraz portalem GSMP.pl
Bartosz Herban: Na koniec sezonu za kierownicą Nissana w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski, pojawiła się okazja wrócić do rajdówki na prawy fotel. Od rajdu Barbórki Cieszyńskiej 2015, w którym startowałem z Adrianem Wronkowskim trochę już minęło, więc czas najwyższy. Cieszę się, że mamy szansę zaprezentować się w Warszawie i podziękować kibicom, sponsorom i całemu zespołowi – wszystkim, którzy przez ten rok ciężko pracowali.
Do tej pory, mimo że darzymy się dużą sympatią z Michałem i startujemy w jednym zespole, to cały sezon rywalizowaliśmy między sobą na trasach GSMP. Teraz w Warszawie łączymy siły i jestem bardzo ciekaw tej współpracy. Obaj liczymy na dobrą zabawę i radość z jazdy 208-ką.
Łukasz Kopiec: Ogromnie się cieszę, że będę uczestniczył w 54. Rajdzie Barbórki. Niewątpliwie dla mnie (i myślę, że dla wielu innych) start w tej imprezie jest marzeniem. Dlatego bardzo dziękuję mojemu sponsorowi – ProfiAuto za możliwość spełnienia tego właśnie marzenia. Decyzja zapadła nie tak dawno temu i wszystko potoczyło się bardzo dynamicznie.
Będę miał do dyspozycji świetny rajdowy samochód z Rallytechnology – jedną z najbardziej utytułowanych ekip w Polsce. Peugeot i Toyota, którą dotychczas jeździłem to zupełnie inne samochody, ale cieszę się na nowy krok w stronę rajdów i ważne doświadczenie. Mam szczęście, że będą mi towarzyszyć przy tym tak doświadczeni ludzie.
Mogę zapewnić, że będę robił wszystko, żeby wynik był jak najlepszy, a jestem dobrej myśli, ponieważ samochód jest doskonale przygotowany. Miałem okazję się o tym już przekonać, podczas testów.
Bartosz Rabsztyn: Nie ma chyba osoby, która słysząc Barbórka Warszawska, nie powie, że jest to drugie największe wydarzenie w sporcie motorowym w Polsce, zaraz po Rajdzie Polski. Jest to naprawdę wyjątkowa impreza. Tak, jak wyraził się kiedyś Kajto, „Barbórkę może wygrać każdy bez względu na to, jakim samochodem wystartuje, ważne żeby miał ducha walki.
Po naszej stronie na pewno są trzy atuty: chęć walki, bardzo dobre zaplecze techniczne w postaci Rallytechnology oraz wsparcie całego ProfiAuto Racing Team. Nasz wspólny start zrodził się dość nietypowo i spontanicznie, alei mimo tego, że poznaliśmy się z Łukaszem i Peugeotem tak naprawdę 60 km testowych temu, to możemy powiedzieć, że ta znajomość owocuje z każdym kilometrem. Będzie to debiut, więc nie możemy obiecać, że wygramy, ale będziemy robić wszystko żeby zaliczyć bardzo udany start i odwiedzić Panią Karową. Nad naszym startem pracuje sztab ludzi i korzystając z okazji chciałbym im wszystkim serdecznie podziękować. (robo) |