Bezpieczny Lotos |
Samochody bezpieczeństwa bez większych przygód dojechały na metę Lotos Baltic Cup. Intensywne opady śniegu tuż przed i podczas samego rajdu spowodowały, że Baltic Cup był imprezą taką, na jaką kibice czekali od 3 lat nieobecności zimowych rajdów w kalendarzu RSMP.
Głód zimowych imprez potwierdziła, niespodziewanie duża liczba widzów zgromadzonych przy odcinkach specjalnych umiejscowionych na Kaszubach. Pomimo mrozu i śnieżycy, kilka tysięcy osób obserwowało zmagania rajdowych załóg. Kibice głównie zgrupowani byli w łatwo dostępnych punktach widokowych, jednak poruszając się po trasie rajdu widzieliśmy ich także w miejscach, gdzie można było się dostać tylko idąc wzdłuż OS. Dziękujemy widzom za świadome kibicowanie, nie odnotowano absolutnie żadnego wypadku z ich udziałem. W związku z tym, iż większość OS zabezpieczali strażacy bez zielonych kamizelek, otrzymaliśmy sygnały, że za mało było osób zabezpieczenia. Jednak po inspekcji odcinków okazało się, że rajd zabezpieczony był w sposób wystarczający do jego rozegrania i zgodny z planem zabezpieczenia.
Pomimo iż baza imprezy znajdowała się w Gdańsku, Centrum Kierowania Rajdem ze względów technicznych umieszczone było w Przodkowie. Rajd zabezpieczało 386 sędziów, organizator wytyczył strefy i zagrody za pomocą 30950 mb taśmy. Organizator nie poniósł żadnych kosztów związanych z naszą pracą, dzięki naszym partnerom: ORLEN OIL, DUNLOP (dziękujemy za świetne opony), SCHNUG POLSKA, DARK DOG ENERGY DRINK, RALLYSHOP, RAIFFEISEN LEASING. MTS Dzierżoniów dziękujemy za wypożyczenie felg. Następną rundą jest KRAUSE Rajd Świdnicki – zapraszamy w imieniu organizatora. Bezpiecznerajdy natomiast w międzyczasie przygotowują nabór na sędziów zabezpieczenia, więcej już wkrótce na bezpiecznerajdy.pl.
(woma) |
Tomik poświęcony śp. Januszowi Kuligowi. Wspomnienia bliskich, znajomych, dziennikarzy i kibiców.