Marcus dotrzymuje słowa | "To będzie świetna reklama dla mojej restauracji jeśli wygram ten odcinek" mówił Marcus Grönholm komentując swoje zgłoszenie do Rajdu Szwecji. I co? Drugi przejazd odcinka Sagen padł łupem właśnie "latającego Fina" , pokonał od Mikko Hirvonena o sekundę, a uzupełniającego fińsko-fordowski tercet Jari-Matti Latvalę o 1,9sek...
Czwarty czas uzyskał Dani Sordo (+2,7), a jadący na mocno zużytych oponach Loeb zameldował się aż 8,9sek. za Mikko. Szósty był Wilson (+9,1), siódmy Petter Solberg (+10,3), ósmy Ogier (+18,1), a dziewiąty Raikkonen (+19,1).
W klasyfikacji generalnej prowadzi nadal Hirvonen przed Loebem (+14,8) i Sordo (+47,2) do którego szybko zbliża się Latvala (+56,6).
W S-WRC nie zmienia się nic, odcinek wygrał co prawda Tuohino przed Anderssonem i Prokopem, jednak w generalce utrzymuje się status quo. PG prowadzi przed Tuohino i Prokopem
Mikko Hirvonen: Opony już poszły
Sebastien Loeb: Mikko ma chyba świeże opony, ja nie zmieniałem, straciłem więc sporo czasu.
Jari-Matti Latvala: Na tym odcinku pojechaliśmy podobnie jak Dani. Następne dwa odcinki będą ważne. Mam nowe przednie opony, muszę takie mieć, bo na starych tył się ślizga i wtedy tamte opony się zużywają
Sebastien Ogier: Z oponami zrobiłem tak samo jak Loeb.
Henning Solberg: Zmieniam opony po odcinku. Nie wiem jaką strategią przyjęli inni. Straciłem przez to około 10 sekund.
Marcus Grönholm: Nie było źle, przybyliśmy by wygrać ten odcinek i zrobiliśmy to. Rajd natomiast nam się nie udał. (wacek) |