Trzecie miejsce dla TopRally Team | Debiutujący na trasach Rajdowego Pucharu PZM Sebastian Mazur, pilotowany przez Radosława Ćwięczka, wystartował z sukcesem w Rajdzie AC Pokale. Impreza odbyła się w zeszłą sobotę, a rywalizujący zawodnicy ścigali się po trasach między Tychami a Bieruniem. Występ zakończył się dla załogi zajęciem trzeciego miejsca w swojej klasie N1, co biorąc pod uwagę debiut kierowcy należy rozpatrywać w kategorii sukcesu. Załoga wystartowała biało-czerwoną Skodą Felicją, pomalowaną w barwy pierwszego na świecie internetowego menadżera rajdowego - Top Rally.
Sebastian: Kiepski dobór opon zaważył na naszym wyniku. Ten model Skody z silnikiem 1300 okazał się za słaby na założone slicki. Dodatkowo, zbyt duże koła równie skutecznie ograniczały dynamikę i osiągi naszego samochodu, który po prostu nie chciał się rozpędzać. Maksymalna prędkość jaką był w stanie uzyskać nie przekraczała 120 km/h. To niestety znacznie wydłużało naszą jazdę. Rajd generalnie mi się podobał. Jedynie odcinek Autodrom był według mnie nieco za długi, strasznie niszczyły się tam opony. Moim celem było osiągnięcie mety i zebranie jak najwięcej doświadczeń. Udało mi się zrealizować obydwa założenia, a nawet posmakowałem prawdziwej walki o trzecie miejsce, którą stoczyliśmy z inną Skodą Felicją. Szkoda tylko, że w trakcie rajdu odpadła z rywalizacji inna z załóg startująca podobnym autem. W naszej klasie wystartowały również samochody, które były poza naszym zasięgiem, jednak my skupiliśmy się na walce w "lidze Skody". Mam wspaniałe wrażenia z mojego debiutu, było naprawdę bardzo fajnie, no może trochę za gorąco. Wiele się nauczyłem o rajdach prze te dwa dni.
Radek: Najbardziej doskwierał nam okropny upał, zwłaszcza na autodromie, gdzie jechaliśmy przez 11 kilometrów w ciągłym słońcu. Bardzo fajny był odcinek rozgrywany w centrum Tychów. Zgromadziło się tam dużo kibiców, a przecież to jest najważniejsze. Ciekawe, choć miejscami nierytmiczne, były również próby ERG i Wygorzele. Trasy okazały się być bardzo wymagające, chociaż na początku rajd wydawał się dość prosty. Jednak z pętli na pętlę, w miejscach "cięć" nanoszone było coraz więcej zdradliwego piachu i żwiru. Wiele załóg odpadło z powodu popełnianych błędów. Bardzo częste były również awarie silników, które nie wytrzymywały ponad 30 stopniowych upałów. Nasza, nie pierwszej młodości Skoda, oklejona w barwy menadżera rajdowego Top Rally, pomimo złego doboru opon, spisała się w tych upałach na medal. Naszym celem była meta i to zrealizowaliśmy w 100%.
Odcinek rozgrywany w centrum Tychów zgromadził wzdłuż trasy wielu kibiców rajdowych. Organizowanie odcinków w centrum miasta, zwłaszcza w Pucharze PZM, jest bardzo dobrym pomysłem, jest doskonałą, żywą reklamą rajdów.
Udział w rajdzie AC Pokale był rajdowym debiutem dla internetowego menadżera rajdowego Top Rally, w którego barwach startowali Sebastian Mazur z Radkiem Ćwięczkiem, za co im bardzo dziękujemy.
IP, Top Rally |