Bełtowski / Wilk: Przed dużą szansą na Słowacji | Tegoroczny sezon rajdowy u naszych słowackich sąsiadów, podobnie jak w Polsce, zbliża się powoli do końca. Do jego zakończenia pozostały jeszcze dwa rajdy - Mikona i Presov.
Rozgrywany w ten weekend IV Mikona Malohont Rallye, którego baza "przesunęła się" z Bratislavy do Rimavskej Soboty, ma w słowackich rozgrywkach najwyższy współczynnik "4", może więc jeszcze dużo zmienić w końcowej klasyfikacji. Tak więc wśród zgłoszonych 55 załóg z Czech, Słowacji, Węgier i Polski, nie powinno zabraknąć nikogo z walczących o mistrzowskie trofea. W gronie faworytów znajduje się polska załoga Marcin Bełtowski z Maciejem Wilkiem, jadąca Skodą Felicią Kit Car.
"Trasa jest chyba najtrudniejsza ze wszystkich dotychczasowych eliminacji" - powiedział Marcin Bełtowski po zapoznaniu się z trasą. "Konfiguracją przypomina trochę nasz Elmot, ale jeszcze więcej jest na niej zaskakujących, niewidocznych zakrętów, hopek, szczytów i szczycików, często następujących zaraz po sobie. Różnego rodzaju nawierzchnia, od asfaltów o zmiennej przyczepności do szutru na krótkich łącznikach. Rajd jest dobrze obsadzony. Nie brakuje rywali we wszystkich klasyfikacjach. Wszyscy bowiem jeszcze stoją przed dużą szansą. Osiągnięty tutaj rezultat może zadecydować o klasyfikacji mistrzostw. Będziemy starać się jechać w miarę ostrożnie, aby dowieźć jak najlepszy wynik do mety, kontrolując równocześnie naszych najgroźniejszych konkurentów. Zobaczymy jak rozstrzygnie się pierwszy etap, wtedy zadecydujemy co robić drugiego dnia - tylko utrzymać zdobytą czy walczyć o lepszą pozycję".
"Rajd bardzo trudny również dla pilota" - powiedział Maciej Wilk. "Bardzo dużo informacji, które trzeba przekazać kierowcy, o jakimkolwiek zawahaniu nie może być mowy. Cały czas maksymalna koncentracja, nie ma ani chwili luzu. Na dwóch oesach trasa dosłownie przechodzi zakręt w zakręt. Dużo pracy w samochodzie zarówno dla kierowcy jak i pilota. Mam nadzieję, że nie będziemy mieli kłopotów technicznych, które odebrały nam zwycięstwo w poprzedniej eliminacji w Hurbanovie".
Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku właśnie w Mikonie, podczas swojego pierwszego startu w słowackich rajdach Marcin Bełtowski uzyskał znakomity wynik, zwyciężając w trzech klasyfikacjach - F2, Trofeum 1600 oraz w klasie A6, zajmując równocześnie 10 miejsce w klasyfikacji generalnej.
Obecnie po 6 rozegranych eliminacjach i 5 startach krakowska załoga Marcin Bełtowski/ Maciej Wilk będąc najszybszą "ośką" prowadzi również w klasie A6, zajmując ósme miejsce w klasyfikacji generalnej.
Po porannym piątkowym odcinku testowym, rajd startuje o godzinie 13:00 z Rimavskej Soboty. Zawodnicy mają do pokonania 258,7 km z ośmioma odcinkami specjalnymi o łącznej długości 92,4 km. Sobotni etap to 284,7km, z czego 106,3 km składa się na 6 oesów.
Cały rajd liczy 543,5 kilometrów długości z 14 próbami o długości 198,7 kilometrów.
Do rajdu zgłosiły się także dwie inne polskie załogi: Marcin Pasecki z Tomaszem Spurkiem w Peugeocie 206 XS oraz Jerzy Nowakowski z Agnieszką Starostą Skodą Felicią.
Ponieważ Rimavska Sobota znajduje się tylko 150 km od przejścia granicznego w Łysej Polanie, podajemy program rajdu i zapraszamy wszystkich fanów do kibicowania naszym załogom.
Program rajdu:
Piątek, 19.09.2003
7:30-10:00 - odcinek testowy
13:00 - start do I etapu
OS 1,8 Zlatý býk 6 km.
OS 2,4,6 Niná Pokoradz 7,2 km
OS 3,5,7 Hnúsa 19,6 km
21:30 - meta I etapu
sobota,20.09.2003
8:30 - start do II etapu
OS 9,12 Ratková 24.65 km
OS 10,13 Jelsava 11.40 km
OS 11,14 Chvalová 17.10 km
16:10 - meta rajdu
ip |