Kulig: Jedziemy Maderę ! |
Wystartujemy w Rajdzie Madery. - powiedział Janusz Kulig - Ostatecznie Jolly Club, który jest odpowiedzialny za naszego Forda Focusa WRC, przywiezie nam do Portugalii, auto w specyfikacji 1999, którym rywalizowaliśmy w poprzednich eliminacjach Mistrzostw Europy.
Przypomnijmy - kilka dni temu okazało się, że start Janusza Kuliga i Jarosława Barana, reprezentujących barwy zespołu Mobil 1 Brok Goodyear Team Poland, w Rajdzie Madery, stoi pod dużym znakiem zapytania. Wcześniej "rajdówka", którą nasi zawodnicy mieli mieć do dyspozycji w Portugalii, została mocno rozbite przez innego rajdowca. Okazało się, że zbyt wiele czasu zajmie ściągnięcie nowych podzespołów z Anglii i przywrócenie do pierwotnego stanu tego egzemplarza, pozostającego w dyspozycji Jolly Club.
Nie mamy wyjścia - stwierdził Janusz Kulig - musimy pojechać "starym" samochodem w specyfikacji z 1999 roku, który był wykorzystywaliśmy od początku tego sezonu. I prawdę mówiąc w tym przypadku mimo złego splotu okoliczności i tak możemy mówić o szczęściu. Po prostu, będziemy mieli samochód.
Janusz Kulig nigdy nie ukrywał, że bardzo mu zależy na udziale w tej imprezie. Zdaje on sobie sprawę, iż będzie to niezwykle trudna, sportowa próba. Ostatecznie na starcie stanie 9 samochodów WRC, trasa zaś będzie wiodła trudnymi górskimi asfaltami - Jestem jednak przekonany, że bez względu na uzyskany rezultat, wspólnie z Jarkiem wiele się nauczymy. Tak jak wcześniej deklarowałem, jeśli będzie taka możliwość to wystartujemy. Startujemy !
"Rallye Vinho Da Madeira", o współczynniku trudności "20" rozpoczyna się 1 sierpnia (przyszły czwartek); łącznie kierowcy będą mieli do przejechania 26 odcinków specjalnych o łącznej długości 290 kilometrów.
Po sześciu, tegorocznych eliminacjach RSME, załoga Janusz Kulig i Jarosław Baran plasują się na pierwszym miejscu klasyfikacji generalnej - 520 pkt. Wyprzedzają Włocha Renato Travaglie - 350 pkt. oraz Leszka Kuzaja - 300 pkt.
informacja prasowa: Jerzy Ciszewskifot.Robert Duszyk |
Tomik poświęcony śp. Januszowi Kuligowi. Wspomnienia bliskich, znajomych, dziennikarzy i kibiców.