Rajdy|Formuła 1|GSMP|Wyścigi|OffRoad|Rallycross|Inne| 
TopRally.pl
Trzech Panów Q:
Najobszerniejsza w internecie baza osiągnięć:

- Janusza Kuliga,
- Leszka Kuzaja i
- Tomasza Kuchara
Współpraca
Jeżeli chcesz współtworzyć nasz serwis rajdowy lub posiadasz materiały, które chciałbyś aby się tutaj znalazły - napisz do nas:
redakcja[malpa]toprally.pl.
Aktualności
2013-06-21 21:58
Mówią przed Limanową
Piotr Oleksyk – z nadzieją na Limanową
Pierwszy raz w Limanowej rozegrana zostanie runda FIA Challenge oraz FIA Cup. Podczas międzynarodowych zawodów w wyścigach górskich pojawią się również kierowcy startujący w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski i Mistrzostwach Słowacji.

Na starcie kibice zobaczą 93 zawodników, w tym Mistrza klasy N-2000 Piotra Oleksyka, który w tym sezonie przez pierwsze cztery rundy borykał się z problemami technicznymi.
Do Limanowej, tarnowski kierowca, przyjedzie z seryjną skrzynią biegów, którą nie udało się dozbroić. W rywalizacji stanie w szranki z 11 zawodnikami z Polski i Słowacji.

Prognozy pogody zapowiadają na weekend w Małopolsce temperatury powyżej 30 stopni, a więc z pewnością zawodnikom pogoda nie będzie sprzyjała, ponieważ w samochodach dochodzi ona przy takich temperaturach do blisko 50 stopni, co zmniejsza koncentrację. Jednak wakacyjny klimat pomoże przyciągnąć kibiców na 6 kilometrowy, najdłuższy w Polsce odcinek wyścigu górskiego.

Piotr Oleksyk: Limanowa jest moją kolejną nadzieją. Pierwsze cztery rundy w zasadzie zostały spisane na straty i chciałbym, aby limit pecha, jaki w tym roku odczułem już się skończył. Na zawody jadę z seryjną skrzynią biegów, ponieważ nie dotarły jeszcze wszystkie części. Może uda się je otrzymać na ostatnią chwilę, ale wtedy znowu będzie nerwowo. Cieszę się na wyścig Przełęcz Pod Ostrą z dwóch powodów. Jednym z nich jest bliskość z Tarnowa. Tu zawsze jest dużo moich kibiców, a przy ich dopingu jeździ się dużo lepiej. Po drugie moja mama pochodzi z Siekierczyny, czyli będę w swoich rodzinnych stronach. Po raz kolejny klasa N-2000 to 12 zawodników, czyli najliczniejsza klasa w całych zawodach. Mam konkurencję polską i słowacką. Chciałbym pojechać na tyle szybko, żeby stanąć na podium, bo potrzebuję dobrego wyniku, żeby odbić się po niepowodzeniach w Załużu i Jahodnej. Chciałbym już być po wyścigu i móc powiedzieć udało się. W tym roku mocne wsparcie otrzymuję od moich sponsorów, którzy wierzą w mój sukces. Są to firmy: Czakram Jacek Okoński, który jest oficjalnym przedstawicielem samochodowych instalacji gazowych marki BRC na Polskę, firma Mytnik Auto Części oraz Pixel-Reklamy www.pixel-reklamy.pl, a także agencji reklamowej Elefant. Do grona sponsorów dołączyła firma Plast-Spaw, zajmująca się spawaniem tworzyw sztucznych. Firma Team Promotion Marketing i PR Sportowy już kolejny sezon zajmuje się moim PR i od lat robią to profesjonalnie. Moim partnerem medialnym jest portal www.wyscigigorskie.pl, który produkuje najlepsze relacje filmowe z zawodów GSMP. Zapraszam kibiców i do zobaczenia podczas 5 wyścigu górskiego Przełęcz Pod Ostrą.


Ewa Wójtowicz: Mam wrażenie, że dopiero co wróciliśmy z Jahodnej, a tu znowu trzeba pakować kask i rękawice :). Nigdy nie ukrywałam, że trasa w Limanowej nie należy do grona moich faworytów. Z sezonu na sezon staram się zrozumieć jak mam pojechać tą eliminację tak, aby móc nawiązać walkę z konkurencją. Jak dotąd nie udało mi się opuścić tych okolic w dobrym nastroju. Po bardzo udanym dla mnie weekendzie na Słowacji mam nadzieję, że pójdę za ciosem i w tym roku nie polegnę na Limanowej. Plan mam prosty – poprawić czas z lat ubiegłych oraz realnie powalczyć o pierwsze miejsce w klasie A-1600. Oczywiście zapraszam wszystkich kibiców na moto-weekend w Limanowej. W tym miejscu chciałam również podziękować zespołowi Palonka Rally Sport za profesjonalnie przygotowane auto. Do zobaczenia w piątek.


Marcin Gładysz po raz kolejny w wyścigu górskim
Najbliższy weekend zapowiada duże wyścigowe emocje, które z pewnością pojawią się podczas międzynarodowego Challenge’u FIA w wyścigach górskich, Pucharu Europy FIA w wyścigach górskich oraz Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski, a także Mistrzostwach Słowacji, które odbędą się w Limanowej.

Na 6 kilometrowej trasie do „Przełęczy Pod Ostrą” pojawi się ponad 100 zawodników. Kibice zobaczą Polaków, Słowaków, a także Czechów i Austriaków. Wśród najszybszych pojawi się również Tarnowski kierowca Volkswagen Racing Polska oraz Gładysz Motorsport Marcin Gładysz.

Zawody rozpoczynają się w sobotę o godzinie 7.00 kiedy ruszy pierwszy podjazd treningowy. Sobotnie wyścigi odbędą się od godziny 13.00. W niedzielę zawody zaczynają się o godzinie 8.00 jednym treningiem. Wyścigi ruszą o godzinie 12.00.

Wyścig w Limanowej jest bardzo dobrą okazją, aby na żywo zobaczyć prawdziwe ściganie na trasie położonej najbliżej Tarnowa. W tej mocnej stawce zobaczymy Tarnowskiego kierowcę Marcina Gładysza, wielokrotnego Mistrza Polski w Wyścigowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. Tym razem startującego Volkswagenem Scirocco. Marcin od 5 lat jest niekwestionowanym najszybszym kierowcą w ośce, czyli wśród samochodów napędzanych na jedną oś.

Marcin Gładysz: To mój drugi start w tym roku. W Limanowej pojawię się Volkswagenem Scirocco, którym z pewnością powalczę o wysokie pozycje w klasyfikacji generalnej. Wyścig jest blisko Tarnowa, więc liczę na moich kibiców, którzy pojawia się w niedzielę na trasie. Odcinek jest bardzo ciekawy, najdłuższy w Polsce, co daje kierowcom prawdziwy fun z jazdy. W tym roku zawody zaliczane są do FIA Challenge i FIA Cup, czyli będziemy ścigać się z najszybszymi kierowcami Europy. To świetny sprawdzian naszych umiejętności. Zapraszam wszystkich kibiców z Tarnowa, ale i z całej Polski na górskie emocje. Zapraszamy do odwiedzenia www.facebook.com/gladyszmarcin. Do zobaczenia na starcie w Limanowej. Dziękuję moim sponsorom, firmie ZBUD, Orion oraz Energy Solutions, a także 2FaceClub z Tarnowa, który umili wszystkim kibicom zawody prezentując przepiękne hostessy. Dziękuję portalowi www.wyscigigorskie.pl za patronat medialny, a firmie Team Promotion Marketing i PR Sportowy za profesjonalną obsługę.


Rafał Grzesiński – dogonić Nagórskiego
Już jutro rozpoczyna się największa w Polsce impreza w samochodowych wyścigach górskich, 5 Wyścig Górski Limanowa – Przełęcz Pod Ostrą. Na starcie zobaczymy Polaków, Słowaków oraz Czechów. Łącznie na liście zgłoszeń widnieje 93 zawodników.
W najmocniejszej stawce, kibice będą mogli dopingować czwartego w klasyfikacji generalnej po czterech rundach GSMP, Rafała Kilera Grzesińskiego, który do Limanowej przywiezie Mitsubishi Lancera Evo o mocy zbliżonej do 700 koni.
Rafał powalczy w klasie Open+2000 z sześcioma konkurentami w tym z Tomaszem Nagórskim, Marcinem Bełtowskim w Subaru i Igorem Drotarem w Fabii WRC.

Rafał Grzesiński: Czuję niesmak po Jahodnej i bardzo duży niedosyt. Różnice czasowe jakie były między Tomkiem Nagórskim, a nami z poprzedniego wyścigu, w Limanowej nie będą już tak duże. Jestem pewien, że dogonimy Tomka Nagórskiego i zbliżymy się bardzo blisko czasowo. Tak naprawdę, to chciałbym przejść i wygrać z Tomkiem. Specyfika 6 kilometrowej trasy w Limanowej sprzyja mi. To odcinek, który bardzo lubię, choć niektórzy pamiętają mnie z mostka jeszcze kilka lat temu. Tamten wyczyn to nauczka, która nie poszła na marne. Na zawody wybieramy się teamem Vacat Serwis w czterech kierowców: Igor Widłak (Lancer Open+2000), Sebastian Teter (Honda Civic Type-R N-2000), Artur Gaść (Honda Civic Open-2000) oraz ja w Mitsubishi Lancerze Evo Open+2000. Wszyscy jesteśmy bardzo pozytywnie nastawieni i przygotowani do zbliżającego się weekendu, w którym cała ekipa będzie walczyła o najwyższe lokaty. Dziękuję po pierwsze mojej rodzinie za wsparcie, sponsorom, a najbardziej wszystkim kibicom, dla których jeździmy. Zapraszam do Limanowej na wielkie wyścigowe święto.


Andrzej Szepieniec – wiara w sukces powróciła
Podczas zbliżającego się weekendu 21-23 czerwca, Andrzej Szepieniec, Wicemistrz Polski Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski, pojawi się na starcie 5 Wyścigu Górskiego Przełęcz Pod Ostrą.
Na liście zgłoszeń krakowski zawodnik widnieje w najmocniejszej klasie Open+2000, w której wystartuje siedmiu zawodników.
Po pechowych zawodach w Jahodnej, Szepieniec zdołał odbudować swojego Mitsubishi Lancera Evo i powalczy o utrzymanie tytułu lidera klasyfikacji generalnej GSMP, podczas swojego domowego wyścigu górskiego.
Po raz pierwszy, Andrzej naklei na swój samochód reklamy przedsiębiorców z Limanowej, którzy postawili na Wicemistrza i liczą na dobry występ.

Andrzej Szepieniec: Po porażce w Jahodnej, nie mogę doczekać się już wyścigu ze Starej Wsi do Przełęczy Pod Ostrą. GSMP Limanowa, to moje ulubione zawody, oraz ulubiona trasa, która jest najdłuższa z całego cyklu i ma 6 kilometrów. Mam nadzieję, że obejdzie się tym razem bez problemów i powalczę dzięki wspaniałym sponsorom: firmie Ecco Oil Stacje Paliw z Limanowej, PKS Pasyk Gawron, firmie MegaSped Roman Pasyk, a także firmom Intellect z Limanowej, EMU Auto Części Kraków i S-Plus Kraków. Dzięki lokalnym przedsiębiorcom wiara do sukces powraca i jestem naprawdę zmotywowany do dobrego występu. Będę godnie reprezentował barwy moich partnerów podczas międzynarodowych zawodów rozgrywanych na ich terenie. Pozdrawiam i oczywiście zapraszam krakowskich kibiców, ale również i przede wszystkim wszystkich miłośników wyścigów samochodowych i cyklu GSMP, których w Polsce mamy naprawdę dużo. Do zobaczenia w Limanowej.


Rafał Grzywaczyk – z Limanową nie umiem się dogadać
Już w najbliższy weekend 21-23 czerwca rozegrane zostaną w Limanowej 5 i 6 runda Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. Podczas wyścigowego szczytu, na 6 kilometrowej trasie pojawi się 93 zawodników, w tym reprezentant Automobilklubu Opolskiego, Rafał Grzywaczyk, obecny lider klasy Open-2000.
Rafał przywiezie na międzynarodowe zawody Hondę CRX wystawioną w klasie Open-2000, czyli samochodów z 2 litrowym silnikiem, z napędem na jedną oś.
Poprzednie rundy w Jahodnej na Słowacji były wielkim sukcesem dla Grzywaczyka, który ściga się drugi sezon w GSMP.
Meteorolodzy zapowiadają na weekend w Małopolsce temperatury w okolicach 30 stopni oraz burze z opadami deszczu. To może mocno zamieszać w klasyfikacji, która w takich warunkach będzie nieprzewidywalna.

Rafał Grzywaczyk: Czeka mnie najcięższy wyścig w tym sezonie. Nieba rdzo umiem dogadać się z nawierzchnią jaka położona jest w Limanowej. Będę jednak starał się pojechać jak najszybciej. Konkurencja jest szybka, a Romek Baran, odbudował auto i będzie chciał odrobić straty z Jahodnej. Mój plan to podwójne drugie miejsce w Open-2000 i jak najwyższe miejsce w GSMP w generalce. Taki wynik powinien mnie satysfakcjonować, jednak tylko w 80%. Od Sopotu wracam do pełnej koncentracji i gaz do dechy. Chcę utrzymać fotel lidera i będę robił wszystko, żeby się to udało. Mam pomysł jak urwać 3 sekundy w stosunku do roku 2012, ale więcej będzie już ciężko. Co do pogody, to w zasadzie może padać, albo świecić, jestem przygotowany na każdą możliwość. Dziękuję moim sponsorom za wsparcie startów: WIDERA Transport Międzynarodowy osób, KIMBEX Dream Cars oraz CASADA Health & Beauty. Do grona sponsorów dołączył mój rodzinny Powiat Krapkowicki oraz firma PIT STOP. Do zobaczenia na starcie w Limanowej.


Roman Baran – wszystko okaże się podczas wyścigu
Już jutro rzeszowski zawodnik Roman Baran pojawi się na starcie 5 Wyścigu Górskiego Limanowa – Stara Wieś. Zawody rozgrywane w ramach FIA Challenge, FIA Cup oraz Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski, a także Mistrzostw Słowacji odbędą się na 6 kilometrowej trasie, która jest najdłuższym docinkiem tegorocznych zmagań. Do zawodów zgłosiło się 93 zawodników z Polski, Słowacji oraz Czech. W klasie Romana pojawi się 4 zawodników, w tym jeden Słowak Bohumir Cambalik.

Po wypadku w Jahodnej, Renault Clio startujące w klasie Open-2000, zostało odbudowane. Ostatnie części dojechały w dniu dzisiejszym i mechanicy przed startem pierwszego podjazdu treningowego, już w sobotę 22 czerwca o godzinie 7.00 będą mieli sporo pracy.

Roman Baran: Wszystko okaże się na wyścigu – mówi Roman Baran. Składamy jeszcze auto. Ostatnie części przywiozłem w bagażniku i teraz mechanicy zabierają się do pracy. Jestem już po odbiorze dokumentów i po BK. Wracam do rywalizacji, która mam nadzieję, będzie przebiegała bez żadnych specjalnych problemów. Auto przygotowane jest na styk. Zawieszenie ucierpiało mocno po Jahodnej i jak funkcjonuje okaże się jutro. Cały wysiłek nie byłby możliwy gdyby nie pomoc jaką otrzymałem. Chciałem za nią bardzo podziękować. Będę chciał szybko wrócić do gry i jechać swoim tempem, ale na tych zawodach wszystko zależne jest od tego auta i tego na ile jest sprawne. Jeśli chodzi o trasę to znam ją bardzo dobrze, a nawet lepiej, bo znam też limanowskie bariery. Trasa jest fajna, szybka i techniczna. Dziękuję moim sponsorom: Szik, Bendiks, Handlopex, B3Studio, L Racing Liptak, Korporacji VIP, firmie Agregaty PEX-POL Plus, Carrera, Placard oraz portalowi www.wyscigigorskie.pl, a także najlepszej firmie obsługującej zawodników w GSMP, czyli Team Promotion Marketing i PR Sportowy. Zapraszam kibiców z Małopolski i Podkarpacia na zawody w sobotę i niedzielę.
Dodaj do:

(Wojciech Fuk)

2013-06-27 08:23:00Radek Ćwięczek: Limanowa z mieszanymi uczuciami2013-06-24 10:53:00Deszcz i olej zdemolował harmonogram niedzielnej Limanowej2013-06-23 22:58:002:0 dla Nagórskiego w Limanowej2013-06-22 22:09:00Nagórski najszybszy w Limanowej2013-06-21 21:58:00Mówią przed Limanową2013-06-21 15:46:00Radek Ćwięczek: Pojechać Limanową lepiej jak rok temu!2013-06-03 21:52:00Wyścig w Limanowej - czas na ostatnie przygotowania
Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza 202109-09.05.2021
Kalendarze:
    Medaliony Motoryzacji - Janusz Kulig
    Tomik poświęcony śp. Januszowi Kuligowi. Wspomnienia bliskich, znajomych, dziennikarzy i kibiców. Biografia, historia startów, ostatni wywiad oraz zdjęcia i filmy o Januszu Kuligu.

    Więcej informacji 



    Logowanie
    Login:
    Hasło: 
    © 2000-2014 Copyright by TopRally.pl, All Rights Reserved 
    Ta strona używa Cookies

    Informujemy, iż w serwisie TopRally.pl są wykorzystywane pliki cookies. 

    Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies i rezygnacji z możliwości ich stosowania w swojej przeglądarce internetowej.

    Więcej informacji na temat stosowania plików cookies znajduje się w Polityce Prywatności.

    Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies.

    Akceptuj cookies