Rajdy|Formuła 1|GSMP|Wyścigi|OffRoad|Rallycross|Inne| 
TopRally.pl
Trzech Panów Q:
Najobszerniejsza w internecie baza osiągnięć:

- Janusza Kuliga,
- Leszka Kuzaja i
- Tomasza Kuchara
Współpraca
Jeżeli chcesz współtworzyć nasz serwis rajdowy lub posiadasz materiały, które chciałbyś aby się tutaj znalazły - napisz do nas:
redakcja[malpa]toprally.pl.
Aktualności
2014-05-16 22:01
Powiedzieli po Załużu
Prezentujemy wypowiedzi zawodników po pierwszych dwóch rundach GSMP - 40. Bieszczadzkim Wyścigu Górskim, które odbyły się z miniony weekend w Załużu. Oto co powiedzieli: Grzegorz Duda, Maciej Dreszer, Bartłomiej Wiśniowski, Roman Baran, Boczek, Dubai, Marcin Gładysz, Marcin Słobodzian, Tomasz Nagórski, Mateusz Gołek, Grzegorz Kozioł.

Roman Baran pechowo rozpoczął sezon
Roman Baran nie zaliczy 40 edycji Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego do udanych występów na trasach wyścigów górskich.

Wice Mistrz klasy E1-2000 z 2013 roku pechowo rozpoczął sezon Górsich Samochodowych Mistrzostw Polski. Zawodnik Automobilklubu Rzeszowskiego ukończył tylko jeden podjazd treningowy pierwszej rundy. Podczas drugiego podjazdu silnik jego Renault Clio odmówił posłuszeństwa, co zmusiło Barana do wycofania się z weekendowej rywalizacji.

Roman Baran: Ciężko jest pisać komentarz po tak nieudanej inauguracji. To jest motorsport, nasze samochody są mocno dopieszczone jak i mocno wysilone. Niestety nowy silnik, który miał przejechane ledwie kilka kilometrów odmówił współpracy podczas drugiego podjazdu treningowego pierwszej rundy w Załużu. Wykluczyło mnie to z dalszej rywalizacji podczas weekendu. Nie poddaje się i liczę na to, że uda nam się doprowadzić moje Renault Clio do „formy” i wystartujemy na kolejnych rundach 24-25.05.2014 w Jahodnej. Mimo defektu samochodu niektórzy z kibiców mogli zobaczyć moje Clio w nowych barwach. Mam nadzieję, że przypadnie do gustu i będzie równie rozpoznawalne na trasach jak poprzednie.

Na koniec chciałbym podziękować moim partnerom za wsparcie: Szik, Handlopex, Bendix, LRacing, Carrera, B3Studio, wyscigigorskie.pl, Gazeta Codzienna Nowiny, a także najlepszej firmie obsługującej zawodników GSMP, czyli Team Promotion Marketing i PR Sportowy.



Grzegorz Kozioł wygrywa Załuż
Ubiegłoroczny Mistrz Polski grupy A Grzegorz Kozioł zdecydowanie wygrał rywalizację w swojej grupie, podczas 40 Międzynarodowego Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego, który otworzył sezon wyścigów górskich w Polsce.

Krakowianin startujący Mitsubishi Lancerem Evo w grupie A, podczas 1 i 2 rundy GSMP pokazał się z najlepszej strony. Pewna wygrana podczas sobotnich jak i niedzielnych zawodów, pozwoliła Grzegorzowi Koziołowi już po inauguracji sezonu umocnić się na pozycji lidera.

W ubiegłym roku Grzegorz w Załużu pokusił się o miejsce na podium w klasyfikacji generalnej. Tym razem jednak zawodnicy zgłoszeni w samochodach typu single seater, uniemożliwili mistrzowi Polski walkę o generalkę.

Ostatecznie Grzegorz uplasował się w łącznej klasyfikacji generalnej zawodów na 12 miejscu w sobotę i 13 pozycji podczas niedzielnych międzynarodowych zawodów FIA CEZ Hill Climb Championship oraz FIA Hill Climb Cup.

Grzegorz Kozioł: Za nami 40 Międzynarodowy Bieszczadzki Wyścig Górski. Tym samym otworzyliśmy nowy sezon GSMP 2014. Jestem zadowolony z występu na Podkarpaciu. To był udany weekend dla naszego zespołu. Wygrana w grupie A w GSMP podczas sobotnich jak i niedzielnych zawodów bardzo cieszy. Zrealizowałem w pełni moje założenia, jakie postawiliśmy sobie przed tym sezonem. Wiem, że nie dało się już wyżej wskoczyć w klasyfikacji generalnej, ale za to nad moją jazdą musimy jeszcze potrenować. Czasy nie są jeszcze optymalne, ale wiem, że mogę jeździć zdecydowanie szybciej i to jest mój cel na ten rok. Chciałem bardzo podziękować ekipie Witek Motorsport oraz 4Turbo. Gratuluje mojemu zespołowemu koledze Marcinowi Słobodzianowi wygranej w grupie N. Dziękuję firmom: Flora Kraków, Witek Motorsport, Uni-Matix oraz Rodax, za wsparcie w tym sezonie. Dziękuję również za patronat medialny portalu www.wyscigigorskie.pl. Największe pozdrowienia dla kibiców, jacy wspierali nas podczas dwóch dni w Załużu w trudnych warunkach atmosferycznych. Do zobaczenia w Jahodnej już pod koniec miesiąca.


Race National Team Poland na podium w Załużu
Zawodnicy Race National Team Poland podczas wyścigowego weekendu w Załużu, który otwierał sezon wyścigów górskich w Polsce zajęli całe podium w sowich klasach oraz grupach, rywalizując w międzynarodowej rundzie FIA CEZ Hill Climb Championship.

Najwyższe podium zdobyli Grzegorz Duda startujący A grupowym Mitsubishi Lancerem Evo X oraz Bartłomiej Wiśniowski, który pojawił się Lancerem Evo IX w grupie N. Obaj zawodnicy podczas niedzielnych zawodów stanęli na pierwszym stopniu podium.

Drugą pozycję w klasyfikacji FIA CEZ zaliczył debiutant, najmłodszy zawodnik w historii GSMP, Maciej Dreszer, który sklasyfikowany został na 2 miejscu w FIA CEZ, tuż za swoim kolega zespołowym Bartłomiejem Wiśniowskim.

Podczas weekendu zawodnicy mieli okazje potrenować jazdę po mokrej nawierzchni. Sobotnie treningi odbywały się bowiem w mocno deszczowych warunkach. Na mokrej nawierzchni, podczas pierwszego treningu, najszybszy okazał się Bartek Wiśniowski, który jednak w następnych podjazdach borykał się z problemami turbo w swoim Lancerze.

Zawody w Załużu, były drugim z kolei weekendem Race National Team Poland w FIA CEZ. Już w dniach 16-18 maja kierowcy pojawią się w Skopje podczas zawodów 16 Nagrada Malaćke.

Grzegorz Duda Jestem bardzo zadowolony ze swojego występu, ale chyba najbardziej cieszą wspaniałe wyniki młodych zawodników Race National Team Poland Bartka Wiśniowskiego i Maćka Dreszera. Chłopaki są świetnym materiałem na kierowców wyścigowych, a plany jakie mam z nimi związane zaczynają się realizować. Pomimo problemów jakie miałem z moim Evo X udało się w niedzielę ukończyć zawody na pierwszym miejscu w grupie A w zawodach FIA CEZ Hill Climb Championship. Bardzo cieszę się, że mieliśmy okazję zaprezentować się przed własną publicznością. Chciałem podziękować wszystkim kibicom za gorący doping podczas weekendu w Załużu. Teraz wybieramy się do Splitu, na kolejne zawody. Dziękuję za wsparcie moim sponsorom: WIŚNIOWSKI, DUNLOP, OLAFMOTORSPORT, BLACHDOM PLUS, STEINHOF, AUTOLAK SERWIS, V-TECH, IRECO, BIMARCO, TOMSON. Podczas startów Race National Team Poland w sezonie 2014 będziemy z naszymi patronami medialnymi – TVP Kraków oraz portalem www.wyscigigorskie.pl.

Maciej Dreszer Podjazdy treningowe toczyły się przy padającym deszczu, a wyścigowe przy słonecznej pogodzie. W sobotę w pierwszym podjeździe na liczącej ponad 4,5 km trasie uzyskałem czas 2.47,831, a w drugim 2:45,983. Łączny rezultat 5:33,814 dał mi drugą pozycję w klasie N+2000 za Marcinem Słobodzianem, startującym jednak znacznie nowszej generacji Mitsubishi Lancer Evo. Starty w górach w zmiennych warunkach pogodowych to dla mnie doskonały trening przed kolejnymi wyścigami w pucharze Toyoty.

Bartłomiej Wiśniowski Odczarowałem trasę w Załużu w tym roku. Po doświadczeniach z ubiegłego sezonu, tym razem musze powiedzieć, że było super. Pomimo awarii turbinu udało mi się zająć 1 miejsce w grupie N w FIA CEZ oraz 2 miejsce w N-ce GSMP. To wszystko dzięki mechanikom Duda Motorsport, którzy w sobotę walczyli z moim samochodem i udało się. Mieliśmy okazje jeździć i po mokrym i po suchym. Niestety w niedzielę do szczęścia zabrakło mi nowej gumy, którą mam nadzieję będę miał już na kolejny wyścig. Długo pracowałem przed Załużem. Nauka trasy dała rezultat i moja jazda była bardzo dynamiczna i jak widać szybka. Dziękuję konkurencji za walkę w klasie, a kibicom za doping. W tym roku w występach w FIA CEZ wspierają mnie firmy: WIŚNIOWSKI, GARDBIS oraz ATC, a patronat medialny nad startami Race National Team Poland objęła TVP Kraków i portal www.wyscigigorskie.pl.


Trzy miejsca na podium dla zawodników 4Turbo w Załużu
Sezon Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski 2014 rozpoczął się rewelacyjnie dla zespołu 4Turbo, którego zawodnicy stanęli na podium GSMP zarówno podczas sobotnich jak i niedzielnych rund.

Pierwszym i chyba największym sukcesem była wygrana Tomasza Nagórskiego, który podczas inauguracji sezonu wyścigów górskich zdobył pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej sobotniej rundy, wyprzedzając Igora Drotara ze Słowacji oraz Vaclava Janika w formule Lola.

Tomasz, podczas pierwszego podjazdu wyścigowego sobotniej 1. rundy GSMP poprawił również rekord trasy dla samochodów kategorii I, uzyskując wynik 2:22:258.

Trzecim miejscem w klasyfikacji kategorii I na podium 1. rundy popisał się startujący dopiero po raz 3. w GSMP Dubai. Dwa bardzo równe przejazdy 4688 metrowej trasy pozwoliły zawodnikowi 4Turbo zająć trzeci stopień ze stratą 15,889 sekundy do lidera – Tomka Nagórskiego.

Jako trzeci miejsce na podium wyjeździł Mateusz Gołek w grupie N. Nie przyszło to jednak łatwo. Po awarii podczas sobotnich zawodów całą noc trwały naprawy. Akcja zakończyła się sukcesem tuż przed startem 2. rundy GSMP i Mateusz Gołek, mógł świętować w niedzielę trzecie miejsce na podium.

W swoim pierwszym profesjonalnym sezonie również zawodnik o pseudonimie Boczek, startujący w barwach 4Turbo, świętował dobre wyniki. Pierwszy dzień to 16 pozycja w klasyfikacji generalnej międzynarodowych zawodów. W drugi dzień, kierowca Lancera Evo grupy E1+2000 uplasował się na 20 pozycji.
Starty zawodników 4Turbo w tym sezonie wpierać będą firmy Intercars oraz Motointegrator.

Boczek: Bardzo, bardzo dobrze rozpoczął się dla mnie sezon GSMP 2014. Czasy jakie uzyskiwałem były poprawne, a ja sam przełamałem się do szybkiej jazdy. Odnalazłem się też na trudnej trasie w Załużu. Przed zawodami nawet nie myślałem o tym, że zostanę sklasyfikowany w pierwszej dwudziestce. Atmosfera i kibice zdecydowanie mi w tym pomogli. Niestety nie udało się uniknąć małej awarii sprzęgła, ale dzięki ekipie mechaników 4Turbo, wszystko szybko zostało naprawione. Jestem nowicjuszem w GSMP i muszę uczyć się każdej trasy. W nauce pomaga mi Andrzej Lenczowski, któremu chciałem bardzo podziękować za wsparcie i rady. Podziękowanie dla całej ekipy 4Turbo za cały weekend. Teraz mam trzy tygodnie na naukę trasy w Jahodnej. W tym momencie nie umiem jej sensownie podzielić, ale jest na to czas. Dziękuję za wsparcie w tym sezonie firm Intercars i Motointegrator, które przyłączyły się do zespołu 4Turbo.

Dubai: To był bardzo bojowy i udany weekend. Trzecie miejsce na podium podczas pierwszej rundy, to wynik o którym nie myślałem. Nie spodziewałem się, że uda się nawiązać walkę o podium w tak doborowym towarzystwie. Niestety drugiego dnia spadła mi rura z dolotu i wynik był dużo gorszy, ponieważ na metę dotoczyłem się jadąc 60 km/h. Słowacy pokazali pazur podczas inauguracji sezonu i to, że będą liczyli się w walce o Mistrzostwo Polski. Tak szczerze, to przyznaję, że w sobotę zaskoczyłem sam siebie. Na prostej osiągałem prędkości około 250 km/h. To było super uczucie. Na patelniach traciłem na wyjściach z zakrętów. Po pierwszym weekendzie wszyscy jesteśmy bardzo blisko w czołówce, ale każdy z nas miał też jakieś przygody. Tomek, jest poza zasięgiem, ale wiem, że mogę walczyć o 2/3 lokatę. Chciałem podziękować kibicom, którzy dopingowali nas w Załużu. Dziękuję również całemu zespołowi 4Turbo, Panu Andrzejowi Lenczowskiemu oraz mojemu trenerowi Markowi Kołakowskiemu z FightBoxing.pl.

Mateusz Gołek: Wyścigowy sezon rozpoczął się bardzo dobrze od 2 miejsca podczas podjazdu treningowego. Jednak sobota to już tylko pasmo niepowodzeń. Obróciło mi panewki i wybuchł silnik. W tym momencie pojechałem już się pakować do hotelu. Położyłem się spać, a w tym czasie ekipa 4Turbo, załatwiła drugi samochód, wyjęła z niego silnik, przełożyła do mojego Lancera, to było niesamowite. O 23:00 przyjechał Lancer Roberta Mąsiora, któremu chciałem strasznie podziękować. Mechanicy 4turbo przełożyli silnik i w niedzielę chwilę przed startem podjazdów wyścigowych byłem już na serwisie w kombinezonie i gotowy do jazdy. Ta cała akcja nocna zrobiła na mnie wielkie wrażenie. Auto było nieco słabsze. Prowizoryczną mapę zrobiliśmy podczas drogi z hotelu na serwis. Tu chodziło o dojechanie i punkty, jakie mogłem stracić już na początku sezonu. W pierwszym niedzielnym podjeździe zająłem 4 miejsce. Drugi podjazd to urwane 2 sekundy i ostatecznie 3 miejsce na podium. Było warto, uwierzcie mi. Tak naprawdę 3 miejsce to dla mnie zwycięstwo podczas tego weekendu. Dziękuję jeszcze raz ekipie 4Turbo, wszystkim, którzy mnie wspierali podczas tego weekendu oraz moim sponsorom: Finish-A, Flexin, ESBE, Synkro, BLOKK, Karton-pak i Thermo-pak. Dziękuję również firmie Motointegrator z grupy Inter Cars. Samochód obsługuje jak zawsze 4Turbo, a patronat medialny objął nad naszymi startami portal www.wyscigigorskie.pl.

Tomasz Nagórski: Subaru 4Turbo wygrało sobotni wyścig w Załużu i poprawiło rekord trasy samochodów zamkniętych, ja mu w tym nie przeszkadzałem. Gratuluję wyników i dobrych miejsc pozostałym kierowcom teamu 4turbo: Dubajowi, Evanowi i Boczkowi. Dziękuję wszystkim za dobrą rywalizację, kibicom za wytrwały doping wszystkich zawodników, a organizatorom za sprawne przeprowadzenie zawodów i ciekawe nagrody.


Gładysz w europejskiej dziesiątce

Dużym sukcesem zakończył się występ tarnowskiego kierowcy, Marcina Gładysza podczas inauguracji sezonu wyścigów górskich w ramach jubileuszowego 40 Międzynarodowego Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego - Załuż 2014.

Podczas sobotnich, jak i niedzielnych zawodów, Marcin Gładysz jadący Volkswagenem Scirocco R, przygotowanym przez Volkswagen Racing Polska uplasował się na 10. miejscu w klasyfikacji generalnej zawodów ustępując miejsca wyłącznie zawodnikom startującym tzw. "formułami" oraz znacznie mocniejszymi samochodami, typu Subaru Imprez STI czy Mitsubishi Lancer Evolution.

Podczas wyścigowego weekendu w Załużu na 4688. trasie rywalizowało blisko 80 zawodników z Polski, Słowacji, Czech, Chorwacji, Austrii oraz Serbii.

Zawodnik i przedsiębiorca z Tarnowa uplasował się również bardzo wysoko w klasie E1+2000, gdzie w niedzielę punktował na 4. miejscu tuż za zwycięzcami klasyfikacji generalnej - Tomaszem Nagórskim, Igorem Drotarem oraz Dubaiem, zaś w niedzielę tarnowianin pojawił się na 2. miejscu w klasyfikacji GSMP, ustępując jedynie Igorowi Drotarowi.

Marcin Gładysz: Udało się ukończyć międzynarodowy wyścig górski w Załużu dwukrotnie w pierwszej dziesiątce. Plan został zrealizowany w 100%. Jestem z tego bardzo zadowolony, bo konkurencja, z którą musiałem się mierzyć podczas tych zawodów była bardzo wymagająca. W sobotę zostałem sklasyfikowany na 4. miejscu w GSMP, a w niedzielę na 2. pozycji. W tym roku w Załużu pojawiło się wielu szybkich zawodników w samochodach typu "formuła" i "single seater". Mnie natomiast udało się nawet wygrać z Radicalem SR4, który jest zdecydowanie szybszy, niż mój VW Scirocco. Jestem bardzo zadowolony z wyniku, jaki udało mi się osiągnąć podczas rundy inaugurującej sezon. Kibice jak co roku dopisali w Załużu, za co chciałbym im bardzo podziękować, zwłaszcza tym, którzy przyjechali z Tarnowa. Podziękowania kieruję również w stronę mojego Taty, który wspierał mnie w ten weekend m.in. swoją obecnością. Chciałbym podziękować również mechanikom z VW Racing Polska, a w szczególności Tomaszowi Szywale, Mirosławowi Gulikowi, Rafałowi Brylowi, koordynatorowi - Grzegorzowi Mortekowi oraz Stanisławowi Bochenkowi za bezpieczny transport mojego Scirocco. Im wszystkim, czyli całemu teamowi chciałbym generalnie podziękować za perfekcyjne przygotowanie samochodu, które od samego początku tej rundy działało, jak szwajcarski zegarek. Owszem, brakuje mi dużo koni mechanicznych do tych najmocniejszych, tzw. potworów, ale osiąganie mety i zbieranie cennych punktów też jest bardzo ważne, przede wszystkim na finiszu tej drogi, jaką jest cały sezon wyścigów górskich.

Na koniec chciałbym złożyć podziękowania dla moich sponsorów oraz partnerów: Volkwagen Racing Polska - www.vwracing.pl, firmie ZBUD z Dąbrowy Tarnowskiej - www.zbud.com.pl, sponsorowi Black Energy - www.foodcare.pl oraz mediom: TVP Kraków, Interia.pl, RDN Małopolska, gazecie lokalnej TEMI i portalowi www.wyscigigorskie.pl. Kolejne zawody już 30.05-1.06 na słowackiej trasie w Jahodnej, w okolicach Koszyc na Słowacji, gdzie nie miałem jeszcze okazji nigdy startować, więc czeka mnie zupełnie nowe wyzwanie i nowa trasa.

Wszystkich zainteresowanych zapraszam na mój profil na facebook'u, gdzie możecie śledzić moje poczynania i wyniki w kontekście bieżącego sezonu wyścigów górskich: https://www.facebook.com/gladyszmarcin



Marcin Słobodzian z kompletem punktów w Załużu

Inauguracja sezonu wyścigów górskich okazała się wspaniałym preludium dla Marcina Słobodziana, który podczas 40 Międzynarodowego Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego, wygrał bezapelacyjnie grupę N oraz klasę N+2000.

Na starcie Podkarpackich rund pojawiło się blisko 80 zawodników, w tym 4 konkurentów młodego krakowskiego kierowcy Marcina Słobodziana, który już w ubiegłym roku pokazał, że będzie liczył się w walce o tytuł mistrzowski.

Sobota to dwa bardzo dobre podjazdy wyścigowe i wygrana w grupie N oraz wysokie 11 miejsce w klasyfikacji generalnej zawodów. W niedzielę podczas rund FIA Hill Climb Cup i FIA Hill Climb Championship, Słobodzian uplasował się po raz kolejny na pierwszym miejscu w grupie N oraz na 12 miejscu w klasyfikacji generalnej tuż za europejską czołówką.

Marcin Słobodzian: Idealny początek sezonu. Pierwsza i druga runda na pierwszym miejscu w grupie N i klasie N+2000, to chyba wymarzone rozpoczęcie walki o tytuł Mistrza Polski. Komplet punktów w Załużu bardzo mnie cieszy. Trzeba zbierać punkty, żeby na koniec sezonu nie było matematyki. Jestem bardzo zadowolony, jednak pierwszy podjazd nie wskazywał na to, że weekend zakończy się perfekcyjnie. Podczas pierwszego treningu na mokrym wyleciałem na plamie oleju, uderzyłem w bandę i rozbiłem lewy przód Lancera. Szybka reanimacja auta przez moich mechaników z Witek Motorsport pozwoliła mi wrócić do walki i zdobyć dwa pierwsze miejsca. Z podjazdu na podjazd poprawiałem czasy i udało się nawet raz zająć 6 miejsce w generalce. Warunki jakie panowały podczas tego weekendu w Załużu, pozwoliły nam potrenować na mokrym i pojechać wyścigi po suchej nawierzchni. Momentami, jechałem już na deszczowej oponie, ale przez przerwy, wracałem do serwisu i zmieniałem opony na sliki. Jednym słowem szaleństwo! Konkurencja dopisała. Było nas 5 w klasie. Szkoda, że nie dojechał Peter Jurena, który odbudowuje auto po ubiegło tygodniowym wypadku. Dziękuję Mateuszowi, Bartkowi, Maćkowi i Wojtkowi za walkę i do zobaczenia w Jahodnej, gdzie po raz kolejny jadę po komplet punktów.

W tym roku wspierają mnie w GSMP firmy: Rodax, Witek Motorsport, Uni-Matic, Flora, Arispol, Rabaty Budowlane oraz ABART wykładziny. Patronat medialny nam moimi startami w tym sezonie objął portal www.wyscigigorskie.pl.
Dodaj do:

(Wojciech Fuk)

2014-05-16 22:01:00Powiedzieli po Załużu2014-05-14 09:12:00Ćwięczek po Załużu: Jak z pogodą, raz lepiej raz gorzej2014-05-13 22:32:00Udany jubileuszowy Bieszczadzki Wyścig Górski2014-05-11 10:54:00Nagórski na inaugurację sezonu2014-05-09 15:01:00Grzegorz Kozioł – inauguracja sezonu w Załużu2014-05-09 10:34:00Waldek Kluza w Mitsubishi Colt wraca do GSMP2014-05-09 07:41:00Roman Baran - kolejny sezon w "górach", kolejne wyzwania2014-05-08 22:24:00W piątek rusza 40 BWG Załuż 20142014-05-08 15:47:00Mówią przed Załużem2014-05-08 13:17:004Turbo atakuje trasy GSMP2014-05-08 12:39:00W Załużu rusza Program Juniorski GSMP 20142014-05-08 11:24:00Radek Ćwięczek przed startem w Załużu: Wiele zmian i wyzwań2014-05-06 15:01:0084 zgłoszeń w Załużu i nagrody2014-05-05 14:27:00Marcin Gładysz w wyścigach górskich2014-05-03 20:46:00Ponad 80 zgłoszeń w Załużu2014-04-29 10:57:00Rośnie lista zgłoszeń na Załuż2014-04-18 22:25:00Pierwsi zawodnicy na liście Załuża2014-04-09 10:51:00Inauguracja GSMP i jubileusz w Załużu
Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza 202109-09.05.2021
Kalendarze:
    Medaliony Motoryzacji - Janusz Kulig
    Tomik poświęcony śp. Januszowi Kuligowi. Wspomnienia bliskich, znajomych, dziennikarzy i kibiców. Biografia, historia startów, ostatni wywiad oraz zdjęcia i filmy o Januszu Kuligu.

    Więcej informacji 



    Logowanie
    Login:
    Hasło: 
    © 2000-2014 Copyright by TopRally.pl, All Rights Reserved 
    Ta strona używa Cookies

    Informujemy, iż w serwisie TopRally.pl są wykorzystywane pliki cookies. 

    Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies i rezygnacji z możliwości ich stosowania w swojej przeglądarce internetowej.

    Więcej informacji na temat stosowania plików cookies znajduje się w Polityce Prywatności.

    Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies.

    Akceptuj cookies