Rajdy|Formuła 1|GSMP|Wyścigi|OffRoad|Rallycross|Inne| 
TopRally.pl
Trzech Panów Q:
Najobszerniejsza w internecie baza osiągnięć:

- Janusza Kuliga,
- Leszka Kuzaja i
- Tomasza Kuchara
Współpraca
Jeżeli chcesz współtworzyć nasz serwis rajdowy lub posiadasz materiały, które chciałbyś aby się tutaj znalazły - napisz do nas:
redakcja[malpa]toprally.pl.
Aktualności
2012-06-27 08:25
Mówią po Limanowej
Roman Baran drugie miejsce Ośce w Limanowej

Niekwestionowany mistrz ośki, oraz lider klasy Open-2000 Roman Baran, ponownie podczas minionych rund GSMP rozegranych w Limanowej stanął na najwyższym stopniu podium klasy Open-2000. W nieoficjalnej klasyfikacji samochodów przednio napędowych Rzeszowianin był tym razem drugi, ustępując jedynie Marcinowi Gładyszowi, który powraca do rywalizacji na trasach wyścigów górskich.

Zawody 5 i 6 rundy Mistrzostw Polski rozegrane zostały na 6031m trasie ze Starej Wsi do Przełęczy Pod Ostrą. Oprócz walki o polskie punkty Roman Baran został zgłoszony do Mistrzostw Słowacji oraz pucharu FIA CEZ Trophy, gdzie zajmował bardzo wysokie punktowane miejsca na podium.

Sobotnie zawody, które zakończyły się po decyzji ZSS w niedzielę, to triumf Barana nad Peterem Ambruz i Jozefem Kriską w Open-2000. Niedzielna runda to tylko jeden przejazd wyścigowy, w którym Roman został sklasyfikowany po raz kolejny na pierwszym miejscu Open-2000 wyprzedzając całą elitę polskich i słowackich zawodników.

Roman Baran: Dla mnie to był udany weekend pod względem sportowym, zdobyłem to na co liczyłem czyli pierwsze miejsca w Open-2000 oraz drugie miejsce zarówno w 5 jak i 6 rundzie GSMP w nieoficjalnej klasyfikacji ośki tuż za Marcinem Gładyszem. Udało się również zapunktować wysoko w Mistrzostwach Słowacji w których brałem udział. Trasa była dobrze przygotowana na nasze ściganie. Może to moje wrażenie, ale asfalt od zeszłego roku zrobił się bardzo śliski, ale mój samochód zawieszeniowo był świetnie przygotowany do szybkiej jazdy. Poprawiłem swój czas z 2011 roku o ponad 1 sekundę, więc widać progres. Cieszę się najbardziej z tego, że jestem na mecie, bo Limanowa do tej pory była dla mnie koszmarem i zawsze miałem tu jakiegoś pecha. Inni koledzy niestety na moim zakręcie spotkali się z barierami, ale to są wyścigi. Wynik jaki osiągnąłem to 100% wykonanego planu dla Mistrzostw Polski i Mistrzostw Słowacji, gdzie walczę o tytuły. Sam wyścig. Hmm. Dużo samochodów i byłem pewny już przed zawodami, że 2 podjazdy wyścigowe nie są możliwe do rozegrania jednego dnia. To jest Duży problem tak liczna frekwencja, której organizator nie sprostał. Szkoda, że nikt nie chce rozmawiać z zawodnikami o organizacji takich zawodów, bo może wtedy wszystko wyglądałoby inaczej. Teraz wybieram się na zasłużone wakacje i wracam dopiero na Sopot. Dziękuję moim sponsorom: SZiK, Grupa HANDLOPEX, opona.pl, Bendiks Rzeszów, Korporacja VIP, Agregaty Prądotwórcze Pex Pool Plus, B3Studio, Placard i Carrera Sport. Moimi patronami medialnymi na sezon 2012 są: Radio VIA Rzeszów, Nowiny Gazeta Codzienna, www.wyscigigorskie.pl. Za obsługę PR w sezonie 2012 dziękuję profesjonalistom z Team Promotion Marketing i PR Sportowy.


Andrzej Szepieniec na podium Limanowej

W miniony weekend rozegrane zostały dwie rundy Mistrzostw Polski w wyścigach górskich, na najdłuższej trasie GSMP o długości 6031m ze Starej Wsi do Przełęczy Pod Ostrą. W tym roku zawody połączone były z Mistrzostwami Słowacji oraz rundą FIA CEZ Hill Climb Trophy.

Wśród 117 zawodników jacy zgłosili się do wyścigu, był również Andrzej Szepieniec z Krakowa, który przywiózł ze sobą Mitsubishi Lancera Evo w najmocniejszej klasie Open+2000, w której wystartowało 12 zawodników.

Andrzej podczas obu rund w sobotę jak i w niedzielę, punktował wysoko zajmując podczas 5 rundy czwarte miejsce, a w 6 rundzie Szepieniec wskoczył na drugie miejsce podium, tuż za zwycięzcę Tomasza Nagórskiego.

Andrzej Szepieniec: Weekend był bardzo szybki co widać na filmach jakie znalazły się w Internecie. Emocje są jeszcze do teraz bo nasze średnie prędkości po 150 km/h i 30 zakrętów na trasie daje naprawdę mnóstwo adrenaliny. Rekord prędkości to 225 km/h i to zostanie w mojej głowie na długo. W pierwszy dzień mieliśmy zbyt twarde zawieszenie i dlatego przegrałem podium dosłownie o tysięczne. Pomimo małych problemów z organizacją tak dużej imprezy wyścigowej trzeba podziękować organizatorowi rund w Limanowej za nakład pracy. Trzeba też wyciągnąć pewne wnioski na przyszłość. To jest zbyt drogi sport abyśmy podczas jednego weekendu mieli tak mało jazdy. Trzymam mocno kciuki za Łukasza i Monikę, aby jak najszybciej wracali do zdrowia no i wrócili na trasy GSMP. Teraz ładujemy nasze akumulatory w Krakowskim klubie Lizard King i już za dwa tygodnie ruszamy do Sopotu. Patrząc z perspektywy dwóch dni, to weekend był dla kibiców bardzo udany, dla mnie również. Była szansa pojechać jeszcze szybciej, ale to co udało się wyjeździć i tak mnie satysfakcjonuje.

Dziękuję moim sponsorom za wsparcie: EMU auto części z Krakowa, S Plus najlepszy smart repair w Krakowie, firmie Electronic Control Systems, Tech Racing oraz ekipie Rally Tech. Firmie Team Promotion Marketing i PR Sportowy za obsługę medialną a chłopakom Bartkowi, Piotrkowi i Jarkowi za pracę przy zmianie zawieszenia. Dziękuję wszystkim za rywalizację, bo była warta każdych pieniędzy.


Piękna walka Saaba z Zastawą – Paweł Hoffman
Piąta i szósta runda Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski odbyła się w pięknych terenach Beskidu Wyspowego w Limanowej, a dokładniej mówiąc w Starej Wsi, koło Limanowej. Paweł Hoffman już trzeci rok zasiada za kierownicą historycznego Saaba 96, rywalizując z młodszymi samochodami w grupie HS/I.

Paweł Hoffman: To była piękna walka pomimo że mój Saab 96 jest samochodem konstrukcyjnie z lat pięćdziesiątych to nadal mogę nim pokazać pazurki. Podczas wyścigów w Limanowej na kilku podjazdach zwyciężyłem z młodszą Zastawą, którą jechał Łukasz Migała. Emocjonująca była sobota, kiedy w podjazdach wyścigowych pierwszy przejazd przegrałem, a drugi miałem znacznie lepszy od Migały w Zastawie. Niestety cały drugi przejazd został odwołany po kilku kraksach, co spowodowało odwołanie także wyników. W niedzielę walka trwała. Zastawy jednak nie doszedłem, uzyskując czwarte miejsce – dwa pierwsze pozostały dla Porsche 911 i 928.

Sukcesem w Limanowej było dla mnie pobicie swojego najlepszego przejazdu na tym torze o dziewięć sekund i utrzymanie tego wyniku na trzech podjazdach wyścigowych. Być może w ostatnim wyścigu mógłbym jeszcze coś więcej uzyskać, ale po przejechaniu około 2/3 trasy urwał się pasek klinowy, co spowodowało mocne przegrzanie silnika.



Marcin Gładysz powrócił do GSMP

Podczas rozgrywanych w Limanowej w miniony weekend rundach Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski swój come back do ścigania w górach zaliczył Tarnowianin Marcin Gładysz. Wśród 117 zawodników jacy zgłosili się do 4 Wyścigu Górskiego – Przełęcz Pod Ostrą, Marcin uplasował się na 11 miejscu w sobotę oraz na 9 w klasyfikacji generalnej niedzielnej rundy.

Podczas weekendowego ścigania na trasie ze Starej Wsi do Przełęczy Pod Ostrą – Gładysz zaprezentował po raz drugi w GSMP Volkswagena Scirocco TSI, przygotowanego przez Volkswagen Racing Polska w specyfikacji wyścigowej.

Wraz z nowym sezonem Marcin Gładysz pozyskał nowego sponsora firmę RockStar Energy Drink, która wspiera jego starty. Dzięki nawiązanej współpracy, męska część kibiców mogła zawiesić swoje oko nie tylko na szybkich samochodach, ale i pięknych kobietach w żółtych strojach RockStar, które rozdawały napoje chłodzące.

Marcin Gładysz: Wspaniały weekend, pomimo tak burzliwych zawodów. To mój come back do górskiego ścigania w Volkswagenie Scirocco przygotowanym przez Volkswagen Racing Polska. W pierwszym starcie w tym sezonie liczyłem na lepszy wynik w generalce, ale przy rundzie Mistrzostw Polski, Mistrzostw Słowacji i FIA CEZ Trophy, miejsca, które zajmowałem podczas wyścigów, to było wszystko co mogłem zrobić, ponieważ czołówka w tym sezonie jeździ autami ponad 800 konnymi. Moje Scirocco było świetnie przygotowane, ale niestety przód napęd nie dał możliwości walki o generalkę. Dzięki Adamowi, który startuje w cyklu Scirocco Cup, mogłem pojechać optymalnie. Mój brat udzielił mi kilku wskazówek, które przydały się podczas weekendu. Trzeba podziękować organizatorom za organizacje po raz pierwszy rundy FIA CEZ. Do organizacji można mieć trochę do życzenia, choćby przerwy miedzy wyścigami mogłyby być nieco krótsze, ale to wszystko lekcja na przyszły rok i miejmy nadzieję, że wnioski zostaną wyciągnięte. Podczas zawodów w Limanowej na moim samochodzie pojawiły się reklamy nowego sponsora firmy RockStar Energy Drink, która wspiera mnie w tym sezonie. Sponsorzy gościli w naszym teamie podczas zawodów i mogli zobaczyć jak wielkim wydarzeniem są wyścigi górskie w Polsce. Dziękuję również firmom Energy Solutions oraz Forch, Keratronik i Greco za wsparcie moich startów. Chciałbym, żeby takich wyścigów było w Polsce więcej, gdzie przychodzą tłumy kibiców oglądać naszą jazdę. Jestem zadowolony z wygranej w ośce oraz 11 i 9 miejsca w generalce zawodów. Już niedługo na stronie www.marcingladysz.pl zobaczycie moje onboardy i filmy z zawodów w Limanowej.
Dodaj do:

(robo)

2012-06-29 18:22:00Wypowiedzi po Limanowej2012-06-29 08:25:00Wypowiedzi zawodników po Limanowej2012-06-28 13:45:00Powiedzieli po Limanowej2012-06-28 11:00:00Powiedzieli po GSMP Limanowa2012-06-27 08:25:00Mówią po Limanowej2012-06-26 22:51:00Radosław Ćwięczek wraca zadowolony z Limanowej!2012-06-26 10:50:00Michał Bąkiewicz pojechał w Limanowej2012-06-22 23:37:00Konrad Giergiel – Lubię trasę w Limanowej2012-06-22 08:52:00Wypowiedzi zawodników przed Limanową2012-06-22 08:48:00Bębenek gościnnie w Limanowej2012-06-21 22:38:00Radosław Ćwięczek – Liczę na dużo punktów!2012-06-21 15:39:00Wypowiedzi zawodników przed Limanową2012-06-20 21:41:00Jest rekord w Limanowej2012-06-19 11:39:00Rafał Grzywaczyk dozbrojony na Limanową2012-06-12 22:09:00Nowe wozy dla Ratowników PZM z Limanowej
Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza 202109-09.05.2021
Kalendarze:
    Medaliony Motoryzacji - Janusz Kulig
    Tomik poświęcony śp. Januszowi Kuligowi. Wspomnienia bliskich, znajomych, dziennikarzy i kibiców. Biografia, historia startów, ostatni wywiad oraz zdjęcia i filmy o Januszu Kuligu.

    Więcej informacji 



    Logowanie
    Login:
    Hasło: 
    © 2000-2014 Copyright by TopRally.pl, All Rights Reserved 
    Ta strona używa Cookies

    Informujemy, iż w serwisie TopRally.pl są wykorzystywane pliki cookies. 

    Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies i rezygnacji z możliwości ich stosowania w swojej przeglądarce internetowej.

    Więcej informacji na temat stosowania plików cookies znajduje się w Polityce Prywatności.

    Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies.

    Akceptuj cookies