Mówią przed Rajdem Karkonoskim RSMP |
W piątek, o godzinie 19:33 wystartuje pierwszy zawodnik na trasę 29. Rajdu Karkonoskiego, stanowiącego III rundę Lotos RSMP. Oto co mówią zawodnicy przed startem: Radek Typa, Grzegorz Dul, Łukasz Gwiazda, Tomasz Czopik, Tomasz Gryc, Przemysław Zawada, Jarosław Szeja, Ryszard Kiewrel, Krzysztof Janik, Jacek Jurecki.
Radek Typa pauzuje w Rajdzie Karkonoskim
Przygotowujemy się do startu w Rajdzie Rzeszowskim! Nasz zespół podjął decyzję o opuszczeniu trzeciej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski – Rajdu Karkonoskiego. W związku z opóźnieniami w dostarczeniu naszego nowego samochodu postanowiliśmy skupić się na przygotowaniach do kolejnej rundy krajowego czempionatu – Rajdu Rzeszowskiego. Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedzią Radka Typy.
Radek Typa: W tym roku postanowiliśmy opuścić start w Rajdzie Karkonoskim. Niestety odbiór Peugeota zbudowanego specjalnie dla nas opóźnia się i nie zdążyliśmy przygotować samochodu do startu w trzeciej rundzie mistrzostw Polski. Zastanawialiśmy się nad wypożyczeniem auta, ale po problemach z hamulcami i silnikiem podczas Rajdu Świdnickiego postanowiliśmy w pełni skupić się na jak najlepszym dopracowaniu własnego, a nie wypożyczanego samochodu. Myślę, że w tej sytuacji jest to najbardziej optymalne rozwiązanie, które w perspektywie kolejnych startów w tym sezonie pozwoli nam na bardzo szybką jazdę naszą nową rajdówką. Postaramy się także przeprowadzić solidne testy, tak aby ten samochód miał dla nas jak najmniej tajemnic. Uważamy, że Peugeot ma ogromny potencjał i postaramy się to pokazać już od kolejnej rundy RSMP – Rajdu Rzeszowskiego.
Bardzo lubię Rajd Karkonoski i żałuję, że nie możemy w nim wystartować, bo konfiguracja tych zawodów jest zawsze bardzo interesująca i niesamowicie trudno. To szybkie i wymagające odcinki specjalne, które dają sporą satysfakcję z jazdy. Będę bacznie obserwował wyniki tegorocznego rajdu, a już niebawem włączymy się w pełni do rywalizacji.
Do zobaczenia!
Starty naszej załogi są możliwe dzięki naszym sponsorom, a są to firmy: Makita www.makita.pl - producent elektronarzędzi, oraz firma Bosma www.bosma-group.eu - producent żarówek samochodowych.
Grzegorz Dul: Jestem bardzo zadowolony, że startujemy w rajdzie Karkonoskim. Najważniejsze, aby cieszyć się z każdego przejechanego kilometra. Od Arłamowa miałem trzymiesięczną przerwę w startach, dlatego fajnie jest znowu usiąść za kierownicą Lancera. Karkonoskie trasy należą do jednych z trudniejszych w Polsce, a zmienne tempo odcinków wymaga zarówno od załogi, jak i samochodu perfekcyjnego przygotowania. Partiami wąskie dróżki, na których bardzo często zakręt przechodzi w zakręt będą wymagać niezwykłej koncentracji. Z pewnością uatrakcyjni nam to ściganie się i sportową rywalizację. Fajnie, że jadę razem z Łukaszem Gwiazdą , to nasz kolejny wspólny start. W swojej klasie mamy mocnych rywali z Litwinem na czele. Z pewnością zrobimy wszystko, aby wypaść jak najlepiej. Udało się przejechać kilkadziesiąt kilometrów testowych przed rajdem i czujemy się w miarę przygotowani oraz chętni do walki. Organizatorzy dopełniają zawsze wszelkich starań, by wszystko zorganizować optymalnie, a zawodnicy i kibice czuli przyjazny rajdowy klimat. Zapowiada się fantastyczny rajdowy weekend! Zapraszamy wszystkich do gorącego dopingu na całej trasie rajdu. To bardzo pomaga zawodnikom i motywuje do szybkiej jazdy. Do zobaczenia w Jeleniej Górze!
Łukasz Gwiazda: Fajnie, że jedziemy do Jeleniej Góry. Nasza strategia na ten rajd to nie tylko meta, ale i walka o czołowe miejsce w klasie N. Jedziemy bardzo optymistycznie nastawieni. Samochód jest dobrze przygotowany i spisuje się wzorowo. Mam nadzieję, że od pierwszych kilometrów pozwoli nam nie tylko na szybką, ale także skuteczną jazdę, którą obaj z Grześkiem bardzo lubimy. Sądzę, że kluczem do walki o wysoką pozycję w klasie 3 będzie bardzo dokładny opis trasy i techniczna jazda po wąskich i krętych odcinkach specjalnych. Mam nadzieję, że dobrze poradzimy sobie ze zmiennym tempem jazdy. Zapraszamy kibiców w Karkonosze na ogromną dawkę rajdowej adrenaliny! Trzymajcie za nas kciuki a my damy z siebie wszystko, żeby zrobić jak najlepszy wynik!.
Jacek Jurecki i Marcin Roik przed 29. Rajdem Karkonoskim
Jacek Jurecki: Tegoroczny Rajd Karkonoski będzie dla mnie czwartą okazją do rywalizacji na trasach w okolicach Jeleniej Góry. Do tej pory dla naszego zespołu nie był to rajd udany, ale nie ma to wpływu na to, że jesteśmy w bardzo dobrych nastrojach. Wierzymy, że w tym sezonie start będzie udany. Wynik z Rajdu Świdnickiego mocno nas podbudował i pozwolił uwierzyć we własne siły.
W najbliższy weekend znów wsiądziemy do Forda Fiesty R2, a już to samo w sobie sprawia, że nie możemy się doczekać pierwszego odcinka. Na prawym fotelu znów usiądzie Marcin Roik, którego doświadczenie i profesjonalizm będzie bardzo cenne na tych odcinkach.
Fiesta to naprawdę wyjątkowy samochód, o wielkich możliwościach, ale przy tym bardzo intuicyjny w prowadzeniu i wybaczający sporo błędów. Wśród samochodów, jakimi miałem okazję do tej pory jeździć, jest najlepszą rajdówką, a pod względem frajdy z jazdy to mogłaby się z nią równać tylko Astra GSI. Specyfika Forda i jego zawieszenie pasują do charakterystyki karkonoskich tras, a zwłaszcza do ciasnych i krętych partii. Mieszanka szybszych fragmentów z bardzo wąskimi i technicznych sprawia, że ciężko jest złapać odpowiedni rytm na odcinkach, które zawsze są uważane za bardzo wymagające.
Poprzednia runda pokazała, że rywalizacja wśród Fordów jest jedną z najbardziej wyrównanych i widowiskowych w tym sezonie. W najbliższy weekend nie może być inaczej. Mocnych pretendentów do zwycięstwa jest kilku. Konkurenci ciężko pracują i dużo testują, a właśnie kilometrów na testach najbardziej nam brakuje. Plan podstawowy to oczywiście dotrzeć do mety w dobrym stylu i w dobrym tempie, ale naszym celem jest przede wszystkim walka o jak najlepszy wynik. Myślę, że zwycięstwo, na jednym z etapów jest w naszym zasięgu. Mamy świadomość, że dla Nas to nadal nauka i zbieranie doświadczeń w nowym aucie, ale damy z siebie wszystko, żeby nie zawieść kibiców.
Dziękuje całemu zespołowi i naszym partnerom za pracę i przygotowania do rajdu. Gdyby nie wsparcie firm: Blachdom Plus, Richert, Konkret, ASC, Go-Trakt, Haga, Hoja i Wokar, to nie byłoby nas w stawce trzeciej rundy RSMP.
Trzymajcie kciuki za nas i do zobaczenia.
Tomasz Czopik – Jacek Rathe przed Rajdem Karkonoskim
Wieczornym odcinkiem specjalnym na ulicach Jeleniej Góry rozpocznie się 29.Rajd Karkonoski – 3 eliminacja RSMP. Z numerem 9 na samochodzie Skoda Fabia S2000 wyruszy na jego trasę Tomasz Czopik z Jackiem Rathe.
Tomasz Czopik: „Trudno mi zliczyć, który raz tutaj startuję. Zawsze panuje fajna atmosfera i rządzi przyjazny organizator. Konfiguracja oesów bardzo podobna jak w roku ubiegłym. W przeciwieństwie do mojego pilota, który nie lubi kostki Kowarów, bo trochę się tutaj porozbijał, tutejsze odcinki specjalne należą do moich ulubionych. Fajne, techniczne, bardzo szybkie, o coraz lepszej nawierzchni. Większość z nich to klasyki z kultowymi miejscami. Na odcinku specjalnym rozgrywanym w Karpaczu bolesny może okazać się kontakt z mijanymi przez cały czas krawężnikami.
Przygotowując się do rajdu przejechaliśmy trochę kilometrów na testach. Podobno w sobotę i niedzielę ma być mokro i chłodno. Trzeba będzie znaleźć dobry kompromis pod względem ustawienia zawieszenia i doboru opon. Jeżeli sprawdzi się prognoza pogody, na pewno będzie się wiele działo.
Mamy nadzieję, że starsi panowie pokażą na co ich stać i pojadą wreszcie w okolicach piątego miejsca. Liczymy na dobrą zabawę i będziemy nagrywać nasze dyskusje w samochodzie przed startem do odcinków”.
Utrzymanie prowadzenia w klasie 3 po 29. Rajdzie Karkonoskim, priorytetem dla załogi Gryc Racing Team
Rajd Karkonoski to jedna z najbardziej lubianych, zarówno przez zawodników i przez kibiców, rund Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. 29. edycja zawodów rozpocznie się już w najbliższy piątek i rozegrana zostanie na jedenastu odcinkach specjalnych o łącznej długości nieco ponad 177 kilometrów. Lista zgłoszeń trzeciej odsłony RSMP liczy czterdzieści pozycji, a dziesiąty numer startowy przyznano liderom punktacji klasy 3: załodze Tomasz Gryc – Przemysław Zawada, która w Jeleniej Górze wystąpi w Mitsubishi Lancerze Evo IX, przygotowanym w specyfikacji grupy N.
Tomasz Gryc: "Nigdy nie ukrywałem, że Rajd Karkonoski należy do moich ulubionych zawodów asfaltowych. Nie startowałem w nim jeszcze samochodem z napędem na cztery koła, więc podchodzę do tego rajdu z pokorą, ale jednocześnie z wolą walki o jak najwyższe pozycje w klasie 3. Podczas poprzednich rund RSMP pokazaliśmy, że pomimo wciąż niedużego doświadczenia w Evo IX jest to możliwe, a zwycięstwo w drugim dniu Rajdu Świdnickiego dodało wiary, że wybraliśmy słuszną drogę rozwoju i praca jaką wykonaliśmy przynosi zamierzony efekt. Odcinki specjalne w Karkonoszach słyną z wysokiego poziomu trudności i bardzo ważne będzie dobranie odpowiednich ustawień samochodu. W ich znalezieniu bardzo pomógł nam treningowy start w Rajdzie Krumlov. Będziemy zatem bazować na setupie wypracowanym na czeskich oesach oraz intensywnych przedrajdowych testach i zrobimy wszystko, żeby na starcie w jeleniogórskich Cieplicach stanąć jak najlepiej przygotowani do walki z konkurencją.".
Przemysław Zawada - "Po udanym Rajdzie Świdnickim powstał w naszej załodze prawdziwy głód sportowej rywalizacji, więc z niecierpliwością czekam na start trzeciej już rundy RSMP. Żałujemy, że w Jeleniej Górze zabraknie Marcina Gagackiego, ale stawka w klasie 3 choć niezbyt liczna, z pewnością wysoko zawiesi poprzeczkę. Liczymy, że po dwóch deszczowych i błotnistych rajdach w końcu będziemy mieli okazję rywalizować na suchej nawierzchni. Założenie na Rajd Karkonoski to walka o jak najwyższe pozycje w klasie 3 i miejsce w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej. Zdajemy sobie sprawę, że rywalizacja z samochodami S2000 czy R5 będzie niezwykle trudna, ale gdyby udało się nam pokonać choć jeden z nich, to bylibyśmy podwójnie szczęśliwi. Zapraszamy do wspierania załogi Gryc Racing Team dopingiem i liczymy na wysoką frekwencję kibiców przy trasach odcinków specjalnych."
Ryszard Kiewrel / Krzysztof Janik przed 29. Rajdem Karkonoskim
Z numerem 35 w Renault Clio Sport wyruszy na odcinki specjalne 29. Rajdu Karkonoskiego załoga Ryszard Kiewrel / Krzysztof Janik. Dla kierowcy Automobilklubu Krakowskiego będzie to drugi start w ramach Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Dla pilota z kolei mały jubileusz…
Ryszard Kiewrel: Bardzo się cieszę, że już w ten weekend wystartujemy z Krzyśkiem w Rajdzie Karkonoskim, na trasy którego wracam z wielka przyjemnością. Będzie to mój drugi występ w RSMP. Fajnie, że klasa 8 jest tak licznie i mocno obsadzona. W okresie między Świdnickim a Karkonoskim udało mi się znaleźć czas na trening i mam nadzieje, że przejechane treningowe kilometry zaprocentują na rajdzie. Na Rajdzie Karkonoskim pilotować mnie będzie Krzysiek Janik, z którym udanie startowaliśmy w roku 2013 (za Rafała trzymamy kciuki, żeby bez problemu zdał egzaminy na uczelni!). Samochód jest bardzo dobrze przygotowany przez Ingram-Garaż i jestem pewien, że nas nie zawiedzie przez te trzy dni rajdu. Zapraszamy wszystkich na Rajd Karkonoski i liczymy na Wasz doping!
Krzysztof Janik: Dziękuję Ryśkowi za okazane zaufanie. Postaram się pomóc a przede wszystkim nie zawieść. W tym roku czekają na nas w Karkonoszach długie, bardzo zróżnicowane odcinki specjalne. Przypominają mi nieco trasy Rajdu Francji – miejscami kręto, a po chwili można się nieźle rozpędzić. Patrząc w moje rajdowy statystyki, a one jak wiadomo nie kłamią, będzie to mój setny występ na prawym fotelu. Dziesięć lat, sto startów przeleciało szybko… teraz czas na drugą „setkę” ;)
Jarek Szeja: W dobrych nastrojach...
W dniach 30.05-01.06.2014r. roku zostanie rozegrany 29 Rajd Karkonoski. W zawodach wezmą udział bracia z Ustronia – Jarosław Szeja i Marcin Szeja, prowadzący w klasyfikacji generalnej markowego Pucharu Fiesty.
Jarosław Szeja (kierowca): W bardzo dobrych nastrojach podchodzimy do tego startu. Przeprowadziliśmy duże testy przed rajdem, przyzwyczajamy się do nowego samochodu i wierzę, że zmiany oraz praca jaką wykonaliśmy z naszą rajdówką sprawią, że będziemy tylko szybsi. Fiesta różni się od naszej zeszłorocznej rajdówki którą zdobyliśmy tytuł, lecz z zawodów na zawody dopasujemy się, nabierzemy doświadczenia i będziemy narzucać coraz wyższe tempo. Do zobaczenia na 29 Rajdzie Karkonoskim 2014.
(robo) |
Tomik poświęcony śp. Januszowi Kuligowi. Wspomnienia bliskich, znajomych, dziennikarzy i kibiców.