| Współpraca Jeżeli chcesz współtworzyć nasz serwis rajdowy lub posiadasz materiały, które chciałbyś aby się tutaj znalazły - napisz do nas:
redakcja[malpa]toprally.pl. |
| |
Tomasz Czopik: Wielka radość, spory żal |
Według nieoficjalnych wyników Tomasz Czopik z Łukaszem Wrońskim zajęli piąte miejsce w klasyfikacji generalnej 62. Rajdu Polski. Dla krakowian był to premierowy start w nowym sezonie RSMP (nie doszedł do skutku występ w Rajdzie Elmot).
Skromny budżet zespołu pozwolił na przeprowadzenie jedynie niezbędnych testów przed zawodami. Z tych samych powodów Tomek i Łukasz awizowanego Lancera Evo VIII musieli zamienić na dobrze znaną leciwą "szóstkę", którą przygotował Stecralliart. W zaistniałych okolicznościach apetyty nie były zbyt wygórowane. Osiągnięty rezultat jest zatem powodem do wielkiej radości.
Rajd rozpoczął się znakomicie - po dwóch odcinkach specjalnych krakowska załoga zajmowała drugie miejsce ustępując jedynie Oscarowi Svedlundowi. Niestety wydarzenia z pierwszego przejazdu odcinka Derc (40,58 km) położyły się cieniem na dalszą rywalizację. Zgodnie z przedrajdowymi przewidywaniami już po kilkunastu kilometrach od startu w zasięgu wzroku Tomasza Czopika i Łukasza Wrońskiego znalazł się Peugeot 206 załogi Adamus/Zacharko. Tumany wzbudzanego pyłu z jednej strony nie pozwalały na wyprzedzenie rywali, z drugiej zaś sprawiały, że ci nie byli świadomi minimalnego dystansu dzielącego ich od czerwonego Lancera. Podchody trwały niemal do mety. Kilka kilometrów przed nią Tomkowi Czopikowi udało się wreszcie wyprzedzić Peugeota i niespodziewanie Subaru Tomka Kuchara. Jazda po omacku zaowocowała uszkodzeniem felgi, wywalczony rezultat oznaczał spadek na 10 pozycję w generalce.
Druga pętla stała pod znakiem odrabiania strat, co częściowo się udało. Na trasę drugiego etapu załoga Czopik/Wroński wyruszyła z piątej pozycji z założeniem powalczenia o lepszy wynik końcowy. Wprawdzie część strat udało się odrobić, jednak to wystarczyło do utrzymania pozycji. W pewnym stopniu zaważyły na tym uszkodzenia zawieszenia, które przytrafiły się podczas obu pętli.
Tomasz Czopik: Bardzo się cieszę z osiągniętego wyniku - przed rajdem wziąłbym go w ciemno. To był bez wątpienia najlepszy szutrowy występ w naszym wykonaniu. Jechało mi się znakomicie, szczególnie pierwszego dnia - te oesy w znacznej części jechaliśmy już w poprzednich latach, dlatego czułem się pewniej. Podczas pierwszej pętli drugiego dnia zrobiliśmy kilka błędów wynikających ze słabszej znajomości trasy, skrzywiliśmy koło, urwaliśmy wahacz. Najważniejsze, że udało się utrzymać wysokie tempo i obronić doskonały wynik, choć nie będę ukrywał ogromnego żalu do organizatorów rajdu o umieszczenie nas na liście startowej za ośkami. Teraz widzę, że starty poniesione na pierwszym Dercu kosztowały nas prawdopodobnie utratę podium. Żeby nie było niedomówień - nie mamy żadnych pretensji do Piotrka Adamusa i Magdy Zacharko w związku z nieszczęsnym OS nr 3. Wracając do organizatorów, to moim zdaniem takim postępowaniem strzelili sobie bramkę samobójczą w meczu, którego stawką są Mistrzostwa Świata w Polsce.
Łukasz Wroński: To duża satysfakcja osiągnąć taki wynik w takiej stawce pretendentów do wygranej. Tomek zaskoczył mnie świetną formą mimo braku wjeżdżenia. Nie sposób przecenić też ile był w stanie wytrzymać nasz Lancer. Warunki na trasie były prawdziwie mordercze. Działania organizatorów to moim zdaniem festiwal niekompetencji i niekonsekwencji. Nie trzeba być wybitnym znawcą tematu, żeby przewidzieć kłopoty nasze i Tomka Kuchara z ośkami na dłuższych oesach. Nasze prośby przed zawodami o zwiększenie odstępów czasowych nie zostały spełnione, dopiero pisma do ZSS-u po pierwszej pętli przyniosły skutek. Niestety straconych sekund nikt nam nie odda. Eliminacja Mistrzostw Świata w Polsce? Nie z taką organizacją - grozi spektakularną klapą.
Występ w 62. Rajdzie Polski był możliwy dzięki wsparciu firm: Link4, Uniroyal, Rossignol, McComp i Excellent. Wszystko wskazuje na to, że następny start Tomasza Czopika i Łukasza Wrońskiego będzie miał miejsce dopiero w październiku podczas Rajdu Lajkonik. Sytuacja finansowa zespołu nie pozwoli na udział w pełnym cyklu RSMP.
ip |
2005-06-23 14:08:00Patryk Lempke: Polski szybko się zaczął - a jeszcze szybciej skończył dla2005-06-16 13:16:00Nivette Motorsport po Rajdzie Polski2005-06-15 00:00:00Na szutrach rządzi Olsztyn !2005-06-14 23:56:00Pelikański: Mam niefart do szutrów2005-06-14 23:52:00Witas: Do ostatniego kilometra2005-06-14 23:49:00Bełtowski: Cieszę się, że jesteśmy na mecie2005-06-14 23:41:00Tomasz Czopik: Wielka radość, spory żal2005-06-14 11:59:0062 Rajd Polski dla Polaków !2005-06-14 11:53:00Załoga braci Bębenek na mecie 62. Rajdu Polski2005-06-14 11:51:00NOVOL Rally Team: Pod presją2005-06-14 11:47:00Sukces Kościuszki2005-06-12 18:58:00Krzysztof Hołowczyc zwycięzcą 62 Rajdu Polski !2005-06-12 14:37:00Krzysztof Hołowczyc umacnia się na prowadzeniu!2005-06-12 11:40:00Załogi Lotos Team na trasach 62. Rajdu Polski2005-06-12 11:37:00Michał Kościuszko po I etapie2005-06-12 11:34:00Załoga braci Bębenek po I etapie 62. Rajdu Polski2005-06-12 10:19:00Krzysztof Hołowczyc najszybszy po I etapie2005-06-10 17:34:00Nivette: Szutrowe emocje na Mazurach.2005-06-10 10:39:00Witas: Nie ma miejsca na błąd !2005-06-09 23:28:00NOVOL Rally Team: Szutrowe marzenie2005-06-08 08:33:00SAMBIA Racing na szutrowych szlaku...2005-06-08 01:43:00Staniszewski: Tak szybki w samochodzie czteronapędowym jeszcze nie byłem2005-06-07 23:24:00Michał Bębenek: "Ruszamy na szutry"2005-06-02 01:35:00Trzech Mistrzów Europy na liście zgłoszeń 62 Rajdu Polski |
|  | Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza 202109-09.05.2021 | |
|
| |
Tomik poświęcony śp. Januszowi Kuligowi. Wspomnienia bliskich, znajomych, dziennikarzy i kibiców.