Rajdy|Formuła 1|GSMP|Wyścigi|OffRoad|Rallycross|Inne| 
TopRally.pl
2007 | 2008 | 2009 | 2010 | 2011 | 2012 | 2013 | 2014 | 2015
Trzech Panów Q:
Najobszerniejsza w internecie baza osiągnięć:

- Janusza Kuliga,
- Leszka Kuzaja i
- Tomasza Kuchara
Współpraca
Jeżeli chcesz współtworzyć nasz serwis rajdowy lub posiadasz materiały, które chciałbyś aby się tutaj znalazły - napisz do nas:
redakcja[malpa]toprally.pl.
Aktualności
2010-11-07 20:48
Zrelaksowany byk w koronie
Szalone ryzyko, bądź nawet skrajna głupota – tak wielu ludzi ocenia decyzję, a raczej jej brak, o skoncentrowaniu się w Red-Bull Racing na jednym zawodniku w walce o Mistrzostwo Świata. Dzisiejszy wyścig mógł sporo namieszać i uprzykrzyć życie zespołowi, który w przypadku kolizji lub awarii któregoś ze swoich bolidów miałby bardzo skomplikowaną sytuację w tabeli. Krótka pętla toru Interlagos była jednak chwilą oddechu dla „Czerwonych Byków” , które za kilka dni tak zrelaksowane nie będą…

Zespół Red-Bull Racing był co najmniej zaskoczony, jeśli nie zszokowany rozwojem sytuacji w kwalifikacjach. Murowani kandydaci do Pole Position zostali rozniesieni w pył przez Nico Hulkenberga i to aż o sekundę! Tłumaczenia o innych ustawieniach Williamsa były słuszne, co jednak sytuacji nie zmieniło. Równowaga Mocy została poważnie zachwiana. Start do wyścigu okazał się bezbolesny dla połowy RBR. Sebastian Vettel od razu wyprzedził Hulkenberga i po szykanie zajmował pierwsze miejsce. Webbo nie miał aż tyle miejsca, by spróbować zaatakować kierowcę Williamsa i dopiero na czwartym zakręcie ta sztuka mu się udała. Vettel odjechał jednak momentalnie Australijczykowi i od tego momentu utrzymywało się status quo. Mark Webber nie był w stanie pojechać wiele szybciej od Vettela, a i sam Niemiec nie zawsze miał lepsze okrążenia. Różnica czasowa między tymi zawodnikami wynosiła około 3 sekundy i raz po raz zmieniała się na korzyść jednego bądź drugiego kierowcy. Obaj skorzystali z aż 7 okrążeń mordęgi Fernando Alonso za Hulkenbergiem. Oddaliło to Hiszpana na ponad 10 sekund, co więcej, późniejsze tempo Ferrari było słabsze o ponad pół sekundy na okrążeniu. Nabijanie czasu antenowego skończyło się dopiero przy wypadku Tonio Liuzziego. Włoch na pierwszej szykanie stracił kontrolę nad swoim bolidem i wpasował się w barierki. Safety Car wyjechał, lecz zmienił nader niewiele. Sebastian i Mark byli bowiem w trakcie dublowania ‘pociągu’ ośmiu zawodników i akurat pomiędzy nimi znajdował się Hulkenberg oraz Kubica. Przepisy nie pozwalają na ‘oddublowanie’, toteż różnica czasowa między bolidami RBR została zamieniona na ekwiwalent w dublowaniu. Dwóch zawodników do pokonania dało po zjeździe SC dokładnie taką samą stratę – w czołówce bez zmian. Prawdziwe tempo RB6 ukazało się dopiero po neutralizacji, kiedy to Vettel i Webber bardzo szybko oddalili się od Alonso. Zwalniając na ostatnich kółkach oszczędzili oni swoje jednostki napędowe przed bezsensownym wysiłkiem. Czwarty „dublet” w sezonie przypieczętował Mistrzostwo Świata dla Red-Bulla, który musiałby się wybitnie starać, by je przegrać. Najważniejsza walka jednak przed nimi i kto wie, czy jej kulisy ukryte przed kamerami nie będą ważniejsze niż to co zobaczymy na torze…

Fernando Alonso jest idealnym kandydatem na harcerza. Kiedy po GP Belgii powiedział, że „do końca sezonu musimy stawać na podium” wielu ludzi z powagą pokiwało głowami. Wyrażało to w równym stopniu zgodę (bo punktacja tego wymagała), jak i niedowierzanie tak ambitną postawą Hiszpana. Alonso to jednak zuch co niemiara i jak na razie dotrzymuje danego słowa. Trzy zwycięstwa i dwa trzecie miejsca to spełnienie marzeń Stefano Domenicalego oraz tifosi. Fernando jest teraz liderem i choć w Abu Dhabi czeka go ciężka batalia (głównie w kwalifikacjach), to może być zrelaksowany. Ma przewagę psychologiczną (spokój w zespole z pogodzonym ze swoim losem Massą) oraz punktową. Na torze F10 jest znacznie szybszy niż się spodziewano w połowie sezonu, gdzie był bez godności katowany i poniżany, również przez McLarena, który teraz jest w odwrocie. Dojechać na podium w Abu Dhabi – proste? Skąd! Ale po siedmiu wizytach na podium w ośmiu ostatnich wyścigach Fernando wydaje się najlepiej wykwalifikowanym do tego zadania zawodnikiem.

McLaren to synonim sumienności w tym sezonie. Także i dziś ciężka harówa po bardzo cierpkich kwalifikacjach opłaciła się, w szczególności dla Jensona Buttona. Anglik utknął jak pomidor na szaszłyku w kolejce aut tuż po starcie bez szans na wyprzedzanie, więc szybka decyzja ściągnęła go do boksów. Szybka i dobra na dodatek! Dzięki temu kończący swe urzędowanie Mistrz Świata awansował o pięć miejsc i zdobył nieźle punktowaną pozycję. „Rozgumowany” po wczorajszych opadach tor Interlagos okazał się wybitnie trudny dla Lewisa Hamiltona. Jeżdżący w żółtym kasku zawodnik spędził koszmarne okrążenia za Nico Hulkenbergiem atakując go to z jednej, to z drugiej strony, niestety bezskutecznie. Miękkie opony były zbyt mało przyczepne dla McLarena i dopiero bardzo późny zjazd po świeże, twarde, opony okazał się ratunkiem. Przyczepność być może nie zwiększyła się drastycznie, ale żywotność i owszem. Późniejsza wizyta obu kierowców w boksach podczas neutralizacji nic nie zmieniła. Ostatecznie, Lewis wykręcił najszybsze okrążenie wyścigu, co jest dobrym prognostykiem przed weekendem w Abu Dhabi. Łut szczęścia i zachowawcza, a wręcz defensywna jazda dały Lewisowi matematyczną szansę na mistrzostwo. Pamiętając zeszłoroczne tempo Hamiltona na torze Yas Marina oraz fakt, że ma on za swoimi plecami „elektrownię jądrową” w postaci bezsprzecznie najsilniejszego silnika Mercedesa, skreślanie go z listy pretendentów do mistrzostwa byłoby skrajną głupotą…

Do jednego worka można dziś wrzucić wielu zawodników. Wśród nich znajdziemy m.in. Roberta Kubicę, Rubensa Barrichello, Nico Hulkenberga, Felipe Massę czy Witalija Pietrowa. Co ich łączy? Niestety nic dobrego – beznadziejny wyścig. Dla Roberta był on słaby, gdyż nie dość, że bolid był bardzo powolny, to jeszcze tylko ze względu na Hulkenberga Robert trzymał się blisko Lewisa. Zjazd do boksów przyniósł stratę czterech miejsc i ostatecznie dziewiąta lokata. Lekkie rozczarowanie chyba najlepiej oddaje wrażenia po tym wyścigu. Nico niestety tak jak przewidywano był kaleką po starcie i ósme miejsce to również nie jest szczyt marzeń ani jego, ani zespołu. Rubens też się nie zasłużył, domowy wyścig i agresywna walka m.in. z Pietrowem poprzedzona kapciem. Massa także nie ucieszył swoich kibiców. Problem w boksach podczas wymiany opon kazał mu szybko do nich wrócić i zrujnował mu szanse na kilka punktów, które mogłyby dać SFM szansę na pokonanie McLarena. Pietrow natomiast tuż po starcie bardzo szybko „teleportował się” z dziesiątego na dwudzieste drugie miejsce. Nie pytajcie jak bo nie wiadomo, nikogo to już chyba nie obchodziło, a na pewno nie zdziwiło…


GP Brazylii:
Tor Interlagos, Sao Paulo, Brazylia;
71 okrążeń; 305.909km;
Pogoda: Słoneczna.

Wyniki:
1. Vettel 1h33:11.803
2. Webber + 4.243
3. Alonso + 6.807
4. Hamilton + 14.634
5. Button + 15.593
6. Rosberg + 35.300
7. Schumacher + 43.400
8. Hulkenberg + 1 okrążenie
9. Kubica + 1 okrążenie
10. Kobayashi + 1 okrążenie
11. Alguersuari + 1 okrążenie
12. Sutil + 1 okrążenie
13. Buemi + 1 okrążenie
14. Massa + 1 okrążenie
15. Pietrow + 1 okrążenie
16. Barrichello + 1 okrążenie
17. Heidfeld + 1 okrążenie
18. Kovalainen + 2 okrążenia
19. Trulli + 2 okrążenia
20. Glock + 2 okrążenia
21. Senna + 2 okrążenia
22. Klien + 6 okrążeń

Najszybsze okrążenie: Hamilton, 1:13.851

Niesklasyfikowani/Odpadli:
Di Grassi 63 okrążenie
Liuzzi 50 okrążenie

Mistrzostwa Świata F1 Kierowców po 18 rundach:
1. Alonso 246
2. Webber 238
3. Vettel 231
4. Hamilton 222
5. Button 199
6. Massa 143
7. Rosberg 130
8. Kubica 126
9. Schumacher 72
10. Barrichello 47
11. Sutil 47
12. Kobayashi 32
13. Hulkenberg 22
14. Liuzzi 21
15. Petrov 19
16. Buemi 8
17. De la Rosa 6
18. Heidfeld 6
19. Alguersuari 3

Mistrzostwa Świata F1 Konstruktorów po 18 rundach:
1. Red Bull-Renault 469
2. McLaren-Mercedes 421
3. Ferrari 389
4. Mercedes 202
5. Renault 145
6. Williams-Cosworth 69
7. Force India-Mercedes 68
8. Sauber-Ferrari 44
9. Toro Rosso-Ferrari 11
Dodaj do:

(wacek)

2010-11-08 20:45:00Ghosn: Chcemy pozostać w F12010-11-08 19:39:00Niepewność Nico2010-11-07 20:48:00Zrelaksowany byk w koronie2010-11-07 20:38:00Ciężki wyścig Kubicy2010-11-07 19:41:00Mówią po GP Brazylii2010-11-07 18:51:00Telegram: Red Bull mistrzem !2010-11-07 10:58:00Boullier o rozmowach na temat przyszłości Renault2010-11-07 09:40:00Sobota na Interlagos według Renault2010-11-06 19:36:00Wypowiedzi po kwalifikacjach GP Brazylii2010-11-06 19:22:00Kubica: Trudne kwalifikacje2010-11-06 18:26:00Wielki występ Hulkenberga!2010-11-06 15:13:00III trening dla Kubicy2010-11-06 00:03:00Kubica: Musimy poprawić osiągi2010-11-05 20:30:00Mówią po treningach2010-11-05 18:52:00W drugim treningu RBR znów najlepszy2010-11-05 16:12:00RBR nadal z Renault2010-11-05 15:53:00Lotus Racing z Renault2010-11-05 15:38:00Kubica o walce, zmianach w F1 i Renault2010-11-05 15:26:00Rośnie napięcie w zespołach2010-11-05 15:00:00Red Bull najszybszy2010-11-04 21:26:00Klein wchodzi do gry2010-11-04 14:37:00Jordan o Kubicy, Renault i Mercedesie2010-11-04 13:51:00Wyzwania Interlagos2010-11-03 20:04:00Wykorzystają każdą okazję - wypowiedzi przed GP Brazylii2010-11-03 14:54:00Okrążenie toru z Kubicą przed GP Brazylii2010-11-03 06:58:00Kubica: pogoda ma ogromny wpływ na wyścig2010-10-29 18:43:00Miękka ściana w Brazylii2010-10-28 06:14:00Horner o silnikach Vettela i Webberze2010-10-26 16:14:00W RBR nie ma określonych zasad
Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza 202109-09.05.2021
Kalendarze:
    Medaliony Motoryzacji - Janusz Kulig
    Tomik poświęcony śp. Januszowi Kuligowi. Wspomnienia bliskich, znajomych, dziennikarzy i kibiców. Biografia, historia startów, ostatni wywiad oraz zdjęcia i filmy o Januszu Kuligu.

    Więcej informacji 



    Logowanie
    Login:
    Hasło: 
    © 2000-2014 Copyright by TopRally.pl, All Rights Reserved 
    Ta strona używa Cookies

    Informujemy, iż w serwisie TopRally.pl są wykorzystywane pliki cookies. 

    Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies i rezygnacji z możliwości ich stosowania w swojej przeglądarce internetowej.

    Więcej informacji na temat stosowania plików cookies znajduje się w Polityce Prywatności.

    Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies.

    Akceptuj cookies