Alfa Sped - Cummins Rally Team w Krakowie | Już w najbliższy weekend 15-16 lipca odbędzie się kolejna eliminacja Rajdowego Pucharu PZM. Tym razem zespoły rajdowe przeniosą się do Grodu Kraka, gdzie odbywać się będzie jakże bogaty w tradycję i historię Rajd Krakowski.
Na starcie pojawią się również Piotrek Ziarko i Artek Natkaniec w biało czerwonym Oplu Kadecie GSi zgłoszonym w klasie A7. Jako że, Piotrek i Artek pochodzą z Krakowa jadą "swój rajd" i już zapowiadają ostrą walkę od pierwszego odcinka. Po rajdzie Strzelińskim, który zespół postanowić odpuść z powodu pracy magisterskiej Piotrka i faktu, iż Ziaro jechał jako pilot Roberta Romuzgi, sytuacja punktowa nie uległa zmianie i sympatyczni Krakowianie nadal liderują w klasie A7. W klasyfikacji generalnej Pucharu PZM "nasi" zajmują 5 miejsce. Załoga już tradycyjnie wspierana jest przez firmę spedycyjną AlfaSped Kaczmarczyk z Krakowa oraz Cummins Oddział Polska, który jest wyłącznym dystrybutorem olejów Valvoline i filtrów Fleetguard. Do grona stałych sponsorów dołączyła firma Multi Vision, dostawca usług internetowych, a także wykonawca stron www.
Piotr Ziarko - Bardzo lubię charakterystykę odcinków specjalnych Rajdu Krakowskiego i mam nadzieję, że uda mi się włączyć do walki o jak najwyższe miejsca. Trochę stresujący jest dla mnie fakt, że jest to rajd w moich okolicach, w związku z tym wszyscy moi znajomi pokładają we mnie duże nadzieje. Wiem też, że wielu z nich będzie obserwować nas na trasie.
W ubiegłym roku Rajd Krakowski był dla nas bardzo pechowy, bowiem na "mecie stop" pierwszego odcinka specjalnego, nasz samochód stanął w płomieniach, a uszkodzenia okazały się na tyle poważne, że nie było mowy o kontynuacji rajdu. Wierzę, że w tym roku los będzie dla nas bardziej łaskawy.
Myślałem, że po Rajdzie Strzelińskim nasza przewaga stopnieje, ale jak widać czuwają nad nami dobre moce. Oczywiście przykro mi z faktu, że wielu konkurentów nie ukończyło zawodów, ale rajdy to taki sport.
Jadąc rajd u siebie chciałbym zająć jak najwyższe miejsce, ale głównym naszym założeniem, jak zawsze z resztą, jest dojechanie do mety. Bardzo się cieszę, że na gorącym fotelu zasiądzie mój dobry kolega Artur Natkaniec. Miło wspominam nasz wspólny występ w Tychach i liczę na to, że było to tylko preludium reszty sezonu. Przy okazji chcę podziękować wszystkim kibicom za wspaniały doping. Proszę, Was o to samo na Rajdzie Krakowskim. Bez Was to nie byłoby TO!!! Daje słowo, że jeśli się uda, specjalnie dla Was postaram się pojechać z fantazją.
Z tego miejsca chcę również podziękować wszystkim członkom zespołu: mechanikom, znajomym, przyjaciołom, za to, że ze mną jesteście i pomagacie na różne sposoby.
Artek Natkaniec - Bardzo się cieszę na nasz wspólny występ. Jestem mile zaskoczony całym zespołem i niepowtarzalną atmosferą! Wszyscy ciężko pracują i widać, że przyświeca im jeden cel. Jeszcze raz za to wam dziękuję Jedziemy rajd u "siebie" i przed "swoimi" Kibicami, tak, więc postaramy się nie zawieść nikogo. Rajd Krakowski jest zawsze bardzo wymagający, techniczny i szybki. Z tego, co widziałem na mapkach to tegoroczna trasa niewiele różni się od tej z zeszłego roku, a co wtedy się działo wszyscy pamiętamy. Ruszamy na trasę skoncentrowani i z nastawieniem, dotarcia do mety. Prowadzimy w klasie A7 i to prowadzenie chcemy utrzymać. Myślę, że będzie ciężko nawiązać walkę z Andim, ale może pokusimy się zaatakować. Jeśli będzie on poza naszym zasięgiem, odpuścimy sobie walkę.
Kibiców proszę również o rozwagę i rozsądek. Rajd to fantastyczna impreza i wierze, że przy odpowiednim podejściu zarówno Kibice jak i zawodnicy będą mieli wiele radości z jazdy.
Do zobaczenia na trasie!!!
ip |