Kasprzyk / Ćwięczek na swoich śmieciach | Dzisiaj wieczorem o godzinie 19:00 z rynku w Łapanowie wystartowała szósta runda Rajdowego Samochodowego Pucharu PZM - Rajd Krakowski. Na rampie startowej nie zabrakło również załogi Jan Kasprzyk / Radek Ćwięczek, którzy startują Oplem Astra w klasie N3 w barwach AGROS NOWA producenta FORTUNY MINERADO. Rajd składa się z ośmiu odcinków specjalnych o łącznej długości ponad 84 kilometrów. Są to typowe wąskie, szybkie i kręte krakowskie trasy, promujące zawodników startującym w zeszłym roku, gdyż ich konfiguracja nie uległa zbyt dużej zmianie, po za drugą częścią odcinka 3 "Oleje Platinum" (Dąbrowica - W.Wieruszycka).
Janek: "Rajd jest u nas na miejscu, dlatego też tym bardziej chcemy się pokazać z jak najlepszej strony. Trasy są wąskie, ciężkie i techniczne. Nierówny jest szczególnie drugi odcinek, ale jednocześnie bardzo szybki, a to mi się podoba. Obok Rajdu Strzelińskiego to chyba najtrudniejsza eliminacja jaką startuję w tym roku. Liczę na dobrą pogodę, bez loterii z gumami. Ograniczony budżet nie pozwala nam w pełni przygotować się na kaprysy aury. Mamy 13 aut w klasie i o wynik nie będzie łatwo. Niemniej jednak łatwo się nie oddamy !"
Radek: "Po pechowym Strzelinie, gdzie pokrzywiliśmy elementy układu kierowniczego, wierzymy, że pech nas ominął. Startujemy w rajdzie u siebie. Mam nadzieję, że nie będzie loterii z oponami. Rajd dla pilotów bardzo ciężki z uwagi wiele zakrętów i liczne szczyty. Bardzo podoba mi się końcówka pierwszego oesu i odcinek trzeci. Nie licząc drobnych wyjątków, generalnie asfalt jest równy. To doskonały rajd dla kibiców, przede wszystkim dlatego, że jest kompaktowy, nie wspominając już o wielu atrakcyjnych miejscach do oglądania. Mam nadzieję, że na trasie będzie wielu kibiców. Liczymy na ich doping. Proszę jednak wszystkich o rozwagę, aby kibicowanie było bezpieczne."
Starty załogi Jan Kasprzyk / Rafał Ćwięczek możliwe są dzięki wsparciu firmy Agros Nowa, która jest producentem znanych napojów Fortuna Minerado.
ip |