Mówią po wyścigu. Kubica narzeka na warunki |
Kolejny deszczowy wyścig za nami. tym razem rywalizację zdominowały bolidy Red Bull Racing, ale tuż za nimi znalazł się Jenson Button i Rubens Barrichello z BrawnGP. Ponownie ogromny zawód mają polscy kibice po 13 miejscu Roberta Kubicy. Sami zawodnicy o dzisiejszej rywalizacji mówią tak:
13. Robert Kubica (BMW Sauber)
"Jazda dzisiaj była bardzo niebezpieczna. Prawie wszędzie był aquaplanning, a widoczność była katastrofalna. Często było tak, że nie widziałem zupełnie nic. To spowodowało tez ten ciężki wypadek z Jarno Trullim. Kiedy Jarno zahamował wchodząc w zakręt, wjechałem w stojąca wodę. Przyciskałem hamulce jak najmocniej, ale samochód i tak przyspieszał. Po uderzeniu w jego tylną oponę, wyleciałem dość wysoko w powietrze, ale na szczęście nikt nie jest ranny.
Po wizycie w boksach musieliśmy ponownie zmienić przednie skrzydło, ponieważ czułem wibracje i straciłem mnóstwo przyczepności. To zrujnowało mój wyścig."
1. Sebastien Vettel (Red Bull Racing Renault)
"Jestem bardzo szczęśliwy. Drugi raz wygrałem mokry wyścig. Bolid był fantastyczny, a cały zespół wykonał niesamowitą pracę.
Mieliśmy problemy z niezawodnością, ale przez noc udało się rozwiązać problemy. Pokazuje to jak mocno zależy nam na wynikach. Dublet Red Bulla jest niesamowity.
Myślę, że dobrą decyzją było rozpoczęcie wyścigu za samochodem bezpieczeństwa, gdy na torze było sporo wody. Mimo to w niektórych zakrętach występował aquaplaning w większym lub mniejszym stopniu.
To był bardzo trudny wyścig. Na torze było bardzo dużo wody przez co przyczepność była bardzo niewielka, zwłaszcza w ostatnim zakręcie.
Przez ostatnie dziesięć okrążeń starałem się dostosować tempo do bolidów jadących za mną. chciałem kontrolować sytuację, ale to było bardzo trudne. chciałem dowieść wynik do mety i być skoncentrowanym do końca rywalizacji.
Ostatnie dwa okrążenia odpuściłem całkowicie nic nie ryzykując. to zwycięstwo jest tak samo fantastyczne jak to w Toro Rosso."
2. Mark Webber (Red Bull Racing Renault)
"To wiele znaczy. Nasz zespół wiele przeszedł, dużo dobrych rezultatów wyślizgnęło nam się z rąk. Zyskaliśmy dzięki dobrze działającemu samochodowi, ale podczas wyścigu mocno na siebie naciskaliśmy.
Warunki podczas wyścigu były ciężkie. Było nieco lepiej w środkowej części Grand Prix, a później interesująco pod koniec. To był bardzo trudny wyścig, niezwykle cennym jest mój wynik, najlepszym w mojej karierze.
Mam nadzieję, że wykonaliśmy krok do przodu, ku lepszej przyszłości. Dzięki temu, co uczynił Dietrich Mateschitz [właściciel zespołu], nasz dublet jest jemu dedykowany."
3. Jenson Button (Brawn-Mercedes)
"Nie mogliśmy konkurować dziś z Vettelem i Webberem, którzy byli bardzo szybcy, lecz to wspaniale zdobyć sześć punktów, które są ważne.
Nie mogłem nawet zablokować kół! Chciałem tylko je dobrze dogrzać
Rubens i ja, zmagaliśmy się nieco z samochodem, który z niewiadomych przyczyn prowadził się inaczej. Musimy w przyszłości rozwiązać ten problem.
Myślę, że każdy zmagał się z aquaplaningiem, warunki były dość szalone na ostatnim zakręcie. To było wręcz jezioro i nie mogłem dohamować przed zakrętem. W kilku innych miejscach było to samo, opony odpływały gdy nie miały odpowiedniej temperatury.
To był trudny wyścig, na każdym okrążeniu można było wylecieć z toru. Jego ukończenie było sukcesem, równie wspaniale jest znaleźć się na podium."
4. Rubens Barrichello (Brawn-Mercedes)
"To był trudny wyścig a warunki stanowiły duże wyzwanie. Miałem jedynie trzy poprawnie działające tarcze hamulcowe przez pierwsze 19okrążeń, co sprawiało dodatkową trudność w utrzymaniu samochodu na drodze. Na szczęście problem rozwiązał się sam, gdy hamulce się nagrzały i później miałem dobre tempo, lecz niestety trochę za późno. Jednak doprowadziłem w tych trudnych okolicznościach samochód do mety i zdobyłem tyle punktów ile potrafiłem, więc jesteśmy zadowoleni."
5. Heikki Kovalainen (McLaren-Mercedes)
"Nie spodziewałem się tak naprawdę niczego po tym wyścigu, ponieważ w takich warunkach wszystko się może zdarzyć. Możesz wygrać, albo też wypaść bardzo łatwo. Ważne było tylko starać się utrzymać na torze.
Opony były całkiem OK, bolid sprawował się dobrze i krok po kroku byliśmy w stanie przebić się do czołówki, a strategia sprawdziła się całkiem w porządku. Był to dość dobry koniec weekendu - w tak ciężkich warunkach byliśmy w stanie zdobyć kilka punktów.
Z całą pewnością poczyniliśmy postępy z bolidem, co jest najważniejsze, a teraz na następny wyścig mamy kilka kolejnych ulepszeń, więc będziemy starali się wypaść jeszcze lepiej.
Myślę, że ukończenie tego wyścigu jest sporą ulgą, dużą premią. Przejść przez wszystko w trudnym wyścigu, ukończyć go - możemy się z tego cieszyć. Zespół wykonał naprawdę dobrą robotę ze strategią, a także udało nam się poprawić bolid w czasie pitstopu.
Wszystko idzie dobrze i potrzebujemy tylko drobnej poprawy osiągów, która wiemy że nadejdzie i wtedy będziemy walczyli o zwycięstwa."
6. Lewis Hamilton (McLaren-Mercedes)
"Już samo ukończenie wyścigu, a także niezawodność bolidu jest fantastyczna, więc chłopaki wykonali świetną robotę.
Po prostu nadal starajmy się posuwać dalej i próbujmy zdobywać więcej punktów. Punktów ważnych dla zespołu.
Było strasznie. Na początku było troszkę przyjemnie, gdy jeszcze miałem odrobinę przyczepności. Ale jak zawsze, nie wiem czy to przez mój styl jazdy, czy przez auto, wydaje się, że zniszczyliśmy moje opony bardzo wcześnie.
Zwłaszcza pod koniec, gdy było 20 okrążeń do końca, po pięciu okrążeniach moja przednia lewa opona była skończona. Zatem było naprawdę ciężko - aquaplaning co krok.
Jestem pewien, że tak samo było dla wszystkich - ja mogłem zrobić tylko to, co w mojej mocy."
7. Timo Glock (Toyota)
"Ostatecznie startując z pasa serwisowego zdobyliśmy więcej punktów, więc musimy się z tego cieszyć. Ale to był ciężki wyścig, zwłaszcza początek. Byłem dość zaskoczony, kiedy wystartowaliśmy. Na końcu stawki nie ma szans na zobaczenie czegokolwiek, czujesz się jakbyś był ślepy.
Zyskałem trochę pozycji, ale uszkodziłem przednie skrzydło przy kontakcie z Nickiem. Widoczność była bardzo słaba, nie trafiłem z punktem hamowania i uderzyłem go w tył. To oznaczało, że musieliśmy przesunąć nasz postój o kilka okrążeń wcześniej, żeby naprawić uszkodzenia. Później miałem pięć czy sześć kółek pustego toru, więc byłem bardzo szybki, ale kiedy dogoniłem Kimiego, utknąłem za nim. Nie widziałem stojącej wody, więc musiałem trochę zwiększyć dystans, zwłaszcza w miejscach, w których można wyprzedzać. W końcu wyprzedziłem go i udało się dojechać na siódmym miejscu."
8. Sebastien Buemi (STR-Ferrari)
"Jestem bardzo szczęśliwy, zespół wykonał świetną pracę i mogliśmy wywieźć stąd kolejny punkt. Jestem zadowolony, że w trzech wyścigach punktowałem dwukrotnie.
Być może mogło być nieco lepiej, ale mimo wszystko cieszę się. Byliśmy bardzo konkurencyjni na początku, wyprzedziłem Raikkonena i Hamiltona, ale później trochę zwolniłem.
Myślę, że to był mój najcięższy wyścig w karierze. Jeśli chodzi o incydent z Vettelem, który przydarzył się podczas jazdy za samochodem bezpieczeństwa: nie widziałem go, próbowałem odsunąć się na prawo, ale to nie wystarczyło. Wymieniliśmy skrzydło w moim samochodzie i cieszę się, że nie popsułem wyścigu."
9. Fernando Alonso (Renault)
"Jest to rozczarowujące zakończenie weekendu w którym pokazaliśmy, że mamy potencjał. Zespół poczynił ogromne postępy, by nasze wyniki były zdecydowanie lepsze. Dziś był nasz nieszczęśliwy dzień podczas którego nic się nie układa, a każda podjęta decyzja jest zła. Liczyliśmy, że samochód bezpieczeństwa będzie na torze 10-15 okrążeń, a on z niego zjechał gdy ja wyjeżdżałem z pit lane. Byliśmy w pierwszym rzędzie na starcie i nagle rozpoczynaliśmy rywalizację z końca stawki. Bahrajn będzie kolejnym poważnym testem, a w Barcelonie musimy przeprowadzić rewolucyjne zmiany."
10. Kimi Raikkonen (Ferrari)
"Na początku było nieźle, ale potem, po postoju, straciłem przyczepność opon i nie mogłem już cisnąć tak mocno jak chciałem, bo samochód się zaczynał ślizgać. Kilka razy silnik wydawał się tracić moc, zwłaszcza kiedy znajdowałem się za innymi samochodami, ale potem problem sam znikał.
Sytuacja w mistrzostwach wygląda bardzo ciężko. Popełniamy błędy i jesteśmy zbyt wolni. W Barcelonie dostaniemy nowe elementy aero i powinniśmy odzyskać trochę przyczepności, której nam teraz brakuje. Jestem pewien, ze możemy wrócić do formy, która pozwoli nam wygrywać, ale to wymaga sporo czasu. Zespół jest zmotywowany, jestem tego pewien, i każdy zrobi co do niego należy. Łatwo jest teraz krytykować, ale wiemy jak wrócić do formy."
11. Sebastien Bourdais (STR-Ferrari)
"Mam mieszane uczucia, ponieważ nie sądzę, że ściganie się w tych warunkach było bezpieczne z powodu dużego aquaplaningu.
Samochody w tym roku mają mniejszą siłę dociskową co pogarsza sytuację, bo trudno jest utrzymać bolid na torze. Mogłem kręcić się 15 czy 20 razy, a wypadek Sutila pokazuje, co może się wydarzyć."
12. Nick Heidfeld (BMW Sauber)
"Jasne, że jestem rozczarowany rezultatem dzisiejszego wyścigu, ale równocześnie powinienem chyba być wdzięczny, ze w ogóle udało się dojechać do końca. Warunki, jeśli chodzi o widoczność i aquaplanning, były tragiczne. Początkowo, po zjeździe samochodu bezpieczeństwa, miałem zbyt niskie ciśnienie w oponach, więc ciężko mi się jechało. Na 13 okrążeniu uderzył mnie Timo Glock, to uszkodziło samochód, co z pewnością nie pomogło.
Jednak pod koniec wyścigu miałem szansę na jeden lub dwa punkty, ale wtedy na torze znalazło się dużo szczątków samochodu Adriana Sutila, w tym koło. Próbowałem je ominąć, ale nie dało się przewidzieć co gdzie poleci i to koło we mnie uderzyło. Po tym samochód prowadzi się dziwnie i straciłem cztery miejsca."
14. Giancarlo Fisichella (Force India-Mercedes)
"To był bardzo trudny wyścig. Deszcz był naprawdę dużym problemem, jednak ja zmagałem się z ziarnieniem opon. Bolid nie trzymał się drogi a na niektórych zakrętach były płaty wody. Było bardzo ciężko utrzymać samochód i miałem sporo przygód. Mieliśmy dobrą strategię i możemy być zadowoleni z wyników. Żałujemy, że Adrian nie zdobył punktów ale pokazał, ze stać nas na to w tym sezonie."
15. Nico Rosberg (Williams-Toyota)
"Głównym problemem dzisiaj były krople deszczu, które nie spływały po szybce w kasku i nic nie widziałem. To problem powiązany z tym, jaki miałem z szybką na mgłę w przeszłości i który nie został rozwiązany. 15 okrążeń przed końcem nie byliśmy w dobrej sytuacji więc poprosiłem zespół o zmianę opon na przejściowe, bo uważałem, że musimy czegoś spróbować. Przez pierwsze okrążenia były dobre. Byłem zadowolony, lecz niestety opady się nasiliły i wszystko zaczęło się od początku. Bahrajn już za tydzień i cały zespół czeka na dobry wynik, na który zasłużył."
16. Nelson Piquet (Renault)
"Warunki na torze były bardzo trudne. Ograniczona widoczność i aquaplaning nie pomagał w prowadzeniu bolidu. Popełniłem kilka błędów, które zepchnęły mnie na koniec stawki. to był rozczarowujący weekend, a ja już czekam na Bahrajn, gdzie liczę na suchy wyścig i kilka unowocześnień mojego bolidu."
17. Adrian Sutil (Force India-Mercedes)
"Przygotowaem się na ciężki wyścig i dokładnie taki był. Zaryzykowaliśmy ze strategią bardzo wczesnego postoju i miałem długi odcinek do przejechania na jednym komplecie opon. Wtedy znowu zaczęło padać i miałem duży problem z utrzymaniem samochodu na torze. Czasem nawet na prostej, na czwartym czy piątym biegu, walczyłem z aquqplanningiem i miałem szczęście, że tak długo udało mi się pozostać na torze. Wielka szkoda. Tak bardzo się skupiasz i myślisz, że dasz radę, ale samochód pod koniec po prostu nie dawał się kontrolować. Czułem się tak samo jak w Monako. Ciężko jest uwierzyć, kiedy jesteś w samochodzie i nagle jest po wszystkim i tracisz tą doskonałą pozycję. Ale trzeba się z tym pogodzić, dobrze się dzisiaj spisaliśmy. To dobrze dla zespołu i myślę, że zasłużyliśmy na te punkty, współczuję wszystkim tutaj. To było bardzo dobre zagranie strategiczne, ale to właśnie musimy przecież robić-ryzykować."
DNF Kazuki Nakajima (Williams-Toyota)
"Miałem dziś problemy z układem transmisyjnym, które nie pozwoliły mi ukończyć wyścigu. To był bardzo trudny wyścig z ograniczoną widocznością. Było dużo stojącej wody, zwłaszcza na wyjściu z ostatniego zakrętu. Zrobiłem kilka błędów, ale warunki na torze były takie same dla wszystkich."
DNF Felipe Massa (Ferrari)
"Oczywiście jestem rozczarowany i trochę niezadowolony, ale moja motywacja pozostaje nienaruszona. Wszyscy musimy pracować razem, żeby wydobyć się z tej sytuacji. Zespół jest jednością i mamy prawdziwą wolę odwrócenia sytuacji jak najszybciej. Niedługo powinniśmy dostać znaczące usprawnienia aerodynamiczne, ale rzeczywiście musimy uporać się jak najszybciej z naszą niezawodnością, bo jeśli mamy zacząć wygrywać, najpierw musimy dojeżdżać do mety.
Dzisiaj miałem duża szansę na podium. Byłem trzeci i miałem takie same czasy jak liderzy, pomimo paliwa, które pozwoliłoby mi jechać na jeden postój. Samochód prowadził się dobrze, tylko podczas jazdy za samochodem bezpieczeństwa czasem traciłem moc. Nagle, bez ostrzeżenia, pedał gazu przestał działać i samochód zgasł. Chciałbym powiedzieć naszym fanom, żeby nie tracili nadziei, bo moment jest trudny, ale przed nami jeszcze wiele wyścigów."
DNF Jarno Trulli (Toyota)
"To nie był dla mnie dobry dzień. Warunki były bardzo trudne, było pełno stojącej wody i duży aquaplanning. Kiedy zjechał samochód bezpieczeństwa, dobrze wystartowałem i na pierwszych kilku kółkach moje tempo było ok. Ale potem zaczęło mi brakować przyczepności, straciłem tempo i traciłem coraz więcej czasu.
Na 17 okrążeniu poczułem wielkie uderzenie z tyłu i straciłem tylne skrzydło. Dojechałem do garażu, ale nie udało się wrócić na tor. Mimo wszystko, wczorajszy trening pokazuje, że jesteśmy tuż za czołówką, więc musimy teraz liczyć na więcej szczęścia w Bahrajnie."
Mario Theissen (BMW Sauber)
"Nie za wiele jest do powiedzenia o tym grand prix. Startując z kiepskich pozycji, obaj nasi kierowcy mieli w tych deszczowych warunkach kolizje. Rezultat to zero punktów. Jedyne, co możemy zrobić, to zapomnieć o tym wyścigu i skoncentrować się na Bahrajnie."
(Mazurkiewicz)
(Stelmaszewski)
(impishgrin)
(Łuniewski) |
Tomik poświęcony śp. Januszowi Kuligowi. Wspomnienia bliskich, znajomych, dziennikarzy i kibiców.