Wypowiedzi przed GP Chin - Force India | Adrian Sutil
„Jesteśmy w tym roku bliżej czołówki, a VJM02 jest lepszy niż ubiegłoroczny bolid. Balans i przyczepność jest dobra i jest bardzo szybki na prostych, lecz na tą chwilę brakuje nam siły dociskowej. W poprzednim sezonie zmagaliśmy się z wieloma problemami, teraz pozostał ten jeden. Potrzebujemy więcej przyczepności w zakrętach. Wiem, że zespół pracuje nad ulepszeniami, więc jestem pełen nadziei. Samochód ma potencjał".
„Myślę, że nowe bolidy nie straciły na osiągach, jak wszyscy przypuszczali. Pojazdy są szybsze niż w poprzednim roku. Mniej docisku i opony typu slick sprawiają, że nie czuje się różnicy w prędkości. Jeździ się nimi trochę inaczej, ale to mi się podoba. Bardzo dobrze, że slicki wróciły do F1”.
„Naszym celem, tak jak w poprzednich wyścigach, jest meta. Jak na razie w tym roku posiadam stu procentową skuteczność w dojeżdżaniu do końca wyścigu i chcę utrzymać tą statystykę. Zauważyliśmy, że niektóre zespoły mają problem z systemem KERS, a niektórzy w ogóle go nie posiadają, więc istnieją spore szanse, na dobre miejsce, gdy dojadę bez problemów do mety. Sądzę, że to powinien być nasz główny cel w tej chwili, lecz gdy wrócimy na europejskie tory, chcę ścigać się w środku stawki, a nie czekać na błędy innych”.
Giancarlo Fisichella
„Jesteśmy definitywnie lepsi niż w poprzednim roku. Kwalifikacje są co prawda nieco kłopotliwe dla nas, lecz w Australii byliśmy jedynie kilka dziesiątych sekundy za liderem, więc nie jesteśmy zbyt rozczarowani. Wyścig też nie wygląda źle. Balans jest dobry i byliśmy dość konkurencyjni. Niestety, w Malezji popełniliśmy błędy w doborze opon i nie mogliśmy się pokazać z naszej najlepszej strony, ale w Australii nie było najgorzej. Walczymy i to jest krok do przodu. Teraz potrzebujemy więcej docisku, ale mamy jasno określony plan i to jest bardzo pozytywne”.
„Myślę, że tegoroczna stawka jest bardzo wyrównana, ale też nieprzewidywalna. Zespoły, które powinny walczyć o mistrzostwo znajdują się w środku i jak można było zauważyć, strategia może być decydująca. Nie można pozwolić sobie na błąd".
„Głównym celem na ten weekend jest czysty występ bez błędów, dobre kwalifikacje i ukończenie wyścigu. Myślę, że jest zbyt wcześnie, aby liczyć na punkty, ale musimy trzymać nasze tempo i zdobywać tyle doświadczenia na ile jest to możliwe, aby w przyszłości wprowadzać nowe elementy i ulepszenia”.
Dr Vijay Mallya
„Przed startem tego sezonu powiedzieliśmy, że pierwsze cztery wyścigi będą dla naszego zespołu czymś w rodzaju rozszerzenia testów, z powodu niewystarczającej liczby przejechanych kilometrów podczas zimy. Lecz gdy w Australii Adrian i Giancarlo pojechali dobry wyścig i byli blisko punktowanej ósemki, musieliśmy zmienić nasze oczekiwania. Wiemy, że czeka nas jeszcze sporo pracy, ale sądzę, że możemy czuć się zachęceni przez obecną prędkość, niezawodność oraz tempo zespołu".
„Rok 2008 był rokiem nauki i, na podstawie zdobytej wiedzy, dokonaliśmy paru zmian. Jestem zadowolony, że zmiana dostawcy napędu na McLaren - Mercedes okazała się słuszna, zwiększyła się niezawodność, polepszył balans oraz przyczepność. Dodatkowo, dokonaliśmy kilku modyfikacji w zakresie zarządzania zespołem. Teraz cała ekipa może działać dużo spokojniej, jest bardziej spójna, działa w tym samym kierunku. Tak więc cieszę się bardzo, że te wszystkie decyzje okazały się słuszne, co pokazała tegoroczna poprawa".
„Po zimowej sesji testowej wszyscy spodziewali się, że Brawn GP będzie bardzo szybki i to udowodnił. Jednak ten zespół rozpoczął tak naprawdę przygotowania do sezonu 2009 bardzo wcześnie i jest to teraz całkowicie niezależny team i bardzo mi miło, że osiąga takie rezultaty. To z pewnością daję nam pewną lekcję. Jak widzimy, w tym momencie stawka jest bardzo wyrównana i nie możemy niczego przewidzieć. Sądzę, że w tych okolicznościach mamy powody aby myśleć pozytywnie o naszej sytuacji".
źródło: autosport.com
(Mazurkiewicz) (Rege) |