Tomasz Kuchar i Daniel Dymurski zwyciężyli w 45. Rajdzie Barbórka - Ogólnopolskim Kryterium Asó | W miniony weekend odbył się wieńczący sezon sportów motorowych w Polsce Rajd Barbórka - Ogólnopolskie Kryterium Asów. Impreza gromadziła w tym roku ponad 100 zawodników ze wszystkich dyscyplin sportów samochodowych w Polsce. Walka na oesach była niezwykle pasjonująca - pierwszy odcinek specjalny reprezentanci PLAYSTATION 3 RALLY TEAM ukończyli na trzecim miejscu, o 1,25 sekundy ulegając Mariuszowi Stecowi i o nieco ponad pół sekundy Sebastianowi Fryczowi. Na kolejnym oesie, Bemowie, Kuchar był drugi, przegrywając z jadącym Subaru Imprezą WRC Leszkiem Kuzajem o 0,05 sekundy. Następnie wygrana na Cytadeli i trzecie miejsce na drugim przejeździe Żerania, po którym para Kuchar/Dymurski objęła prowadzenie w imprezie. Na ostatnim odcinku specjalnym, rozgrywanym jako próba równoległa, Kuchar ponownie popisał się najlepszym czasem i przed decydującym starciem na Karowej miał 1,79 sekundy przewagi nad Sebastanem Fryczem.
Kryterium Asów na Karowej to najbardziej znany odcinek specjalny w Polsce, który gromadzi przy swojej trasie niezliczone rzesze kibiców z całej Polski. Tegoroczni goście PLAYSTATION 3, Tomasz Czopik i Łukasz Wroński, po pierwszy etapie zajmowali 14 miejsce w rajdzie, więc na Karowej bawili kibiców przepięknymi "bokami" oraz nadprogramową ilością "bączków" przy beczce. Po przejeździe zawodników startujących samochodami WRC, Kuzaja (czas 1:51,87) i Hołowczyca (1:50,31), komentujący całe widowisko Krzysztof "Szaja" Szaykowski, okrzyknął zwycięzców Karowej. Jednak największe zdziwienie nastąpiło po przejeździe Sebastiana Frycza, który znacznie słabszym samochodem, z czasem 1:50,58 uległ jedynie Hołowczycowi. Tomasz Kuchar, jako lider rajdu startował ostatni. Aby zwyciężyć w rajdzie, mógł ulec Fryczowi o nie więcej niż o 1,78 sekundy, co oznaczało konieczność największej koncentracji. Gdy na wyświetlaczu pojawił się czas 1:50,37, przy beczce, obok kwatery PLAYSTATION 3 RALLY TEAM, rozległ się dźwięk trąbek i krzyk uradowanych kibiców. Tomasz Kuchar powtórzył wynik z 2003 roku, wygrywając Rajd Barbórka. Do zwycięstwa na Pani Karowej zabrakło sześć setnych sekundy.
Tomasz Kuchar: Kolejny, fantastyczny rajd – niesamowite emocje, do ostatniej chwili walka o setne części sekundy. Bardzo cieszę się, że udało nam się pokonać auta WRC, chociaż przed rajdem wydawało mi się to absolutnie niemożliwe. Kolejna przepiękna, niesamowicie wyrównana walka z Sebastianem i Jackiem dała znowu potężny zastrzyk emocji, a przecież na nich nam i wszystkim zainteresowanym najbardziej zależy. Mam nadzieję, że właśnie tak wyglądał będzie każdy rajd w sezonie 2008. Chciałem po raz kolejny podziękować całemu zespołowi, sponsorom, a także wszystkim przyjaciołom zespołu za kolejne niezapomniane chwile, które spotkały nas w tym sezonie. Poza tym wielkie podziękowania dla Tomka Czopika i Łukasza Wrońskiego, którzy startując w naszych barwach, urządzili na Karowej prawdziwy pokaz widowiskowej jazdy. Ponadto wielkie słowa uznania dla debiutującego w naszym zespole w roli pilota Daniela Dymurskiego, który spisał się na złoty medal !!!
ip
(Wojciech Fuk) |