"Machaliśmy mijając Bryana" | Prezentujemy wywiady z zawodnikami po OS 2 Rajdu Barbórki. Stawce przewodzi Tomasz Kuchar, drugi jest Bryan Bouffier...
Na pierwszym odcinku specjalnym zdecydowane zwycięstwo odniósł Bryan Bouffier pokonując Rzeźnika o 5.75s., Kuchara o 5.94, Kajetanowicza o 11.9, a piąty był Michał Sołowow ze stratą 12.3s.
Na drugim odcinku rytm odzyskał Tomasz Kuchar wygrywając próbę, drugi czas zanotował Bouffier (+8.76), a dalej byli: Kajto (+10.25), Rzeźnik (+15.87), Sołowow (+16.35) i Kościuszko (+17.16s.).
Po drugiej próbie na prowadzeniu jest Tomek Kuchar.
Tomasz Czopik: Od razu trzeci zakręt i kapeć, także po robocie. Zabawa fajna, ale jak się skończy impreza, to pojechałoby się dalej.
Wojtek Chuchała: Nie ma co marudzić, mieliśmy kupę frajdy z jazdy, pochodziliśmy bokami i było wesoło. Z drugiej strony gdzieś nas obróciło, tu niedohamowaliśmy. Jechaliśmy na trochę za miękkich oponach, paliły się i nie dawały przyczepności.
Maciek Rzeźnik: Staramy się jechać na czas, ale opony mamy niedokładnie takie jakbyśmy chcieli i miejscami ta media się przegrzewa i mocno nam ucieka tył, ale jest dobrze.
Maciek Oleksowicz: Niestety na pierwszym oesie błąd, dotknęliśmy szykanę, dostaliśmy karę, co w tak doborowej stawce oznacza stratę kilku pozycji. Moc jest cenna w takich warunkach.
Tomek Kuchar: Powoli się rozkręcamy, ale na pierwszym odcinku Bryan pojechał strasznie szybko. Mieliśmy jednak twardsze gumy, także tak miało być, że przegramy pierwszy oes, ale na drugim będzie lepiej. Nie spodziewałem się, że tyle przegramy na pierwszym.
Kajetan Kajetanowicz: Jest dosyć przyczepnie, trochę za miękkie zawieszenie na pierwszy odcinek, na drugim już wszystko okay. Bardzo fajnie się bawię za kierownica mocniejszego niż zwykle auta. Z wyprzedzaniem nie było żadnego problemu, nawet sobie machaliśmy mijając się z Bryanem.
Bryan Bouffier: To był dobry start, czasy mnie ucieszyły. Idzie dobrze, bo mamy S2000, a Tomek ma WRC. (wacek) |