Pogłoski o Rajdzie Australii | Organizatorzy Rajdu Australii są zdziwieni pojawiającymi się w mediach pogłoskami o możliwym skreśleniu tego wydarzenia z kalendarza Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata.
Historia ta rozpoczęła się doniesieniami o trudnościach pomiędzy organizatorami "sportowymi" i Western Australian Tourist Authority, zakończonymi wizytacją w styczniu sekretarza FIA Yvona Leon’a. Dopiero ona doprowadziła do porozumienia pomiędzy obiema stronami.
"[.] jego przybycie było dla Western Australian Tourism Commission (WATC) kompletnym zaskoczeniem." - brzmi oficjalna wypowiedź. "[.] trudno jest brać jego raport poważnie wziąwszy pod uwagę okoliczności, iż pismo obserwatora z FIA zawiera zdania, z których wynika, że zeszłoroczny rajd był najlepszym z cyklu mistrzostw." - powiedział Mr Muirhead, WATC.
Mr Muirhead potwierdził fakt nawiązania przez jego biuro kontaktu z Davidem Richards’em, który zajmuje się komercjalną stroną mistrzostw. Stwierdził on jasno, że nie wie o żadnych problemach.
"Rozumiem, że Prezydent Komisji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata Mr Shekhar Meta również nie widzi podstaw do niepokoju. Nie otrzymaliśmy żadnego oficjalnego pisma z FIA wskazującego na jakiekolwiek obawy z ich strony. Mamy nadzieje, że gdyby kierownictwo Federacji rozważało naszą sprawę poinformowałoby nas o tym."
Przygotowanie rajdu, który wystartuje 4 września, idzie w szybkim tempie. "Nasze plany na tegoroczną imprezę są już mocno zaawansowane. Wysłaliśmy już zarys itinererów [opisu rajdu dla załóg] do FIA i odpowiednich teamów fabrycznych. Aby to osiągnąć wszyscy pracowali bardzo ciężko i rzetelnie. Jesteśmy jedną drużyną z jednym celem, którym jest zorganizowanie rajdu w 2003 roku na światowym poziomie." - powiedział Adrian Stafford, asystent dyrektora rajdu, który zapewne awansuje po rezygnacji dotychczasowego dyrektora Garriego Connelly.
(WorldRallyNews) okt@n
|